tytuł


Recenzje młodzieżowe - bo młodzież też lubi czytać!

wtorek, 18 marca 2014

"Zabójca" - Maria Nurowska - recenzja

Zabójca - Maria NurowskaCo byście zrobili, wiedząc, że spędzicie w więzieniu dwadzieścia lat? I to w więzieniu stanowym San Quenit nie znając języka angielskiego? Cała sytuacja z góry wydaje się beznadziejna. Jednak zawsze trzeba patrzeć z optymizmem na świat, nawet jeśli to wydaje się niemożliwe i bezsensowne...

Joanna Padlewska jest młodą dziennikarką, która w drodze do Zakopanego spotyka tajemniczego mężczyznę. Zaintrygowana jego dziwnym zachowaniem postanawia dowiedzieć się jak najwięcej o mieszkańcu Podhala. Nie jest to trudne, gdy wszyscy się znają i tylko turyści wywołują zamieszanie w spokojnym, górskim świecie. 

Adam Madej to temat numer jeden na ustach wszystkich plotkarek w okolicy. To było aż za proste... Pod pretekstem pisania reportażu o Polakach wracających ze Stanów Joanna namawia go na wywiad. Niedługo okazuje się, że Adam spędził w Stanach dwadzieścia lat, w więzieniu stanowym San Quentin. Joanna otrzymuje zeszyt z zapiskami więziennymi byłego osadzonego. Z nich dowiaduje się, jak naprawdę wyglądał jego pobyt za granicą i jak to zmieniło jego życie, a także o jego nieślubnym dziecku. Jednak żadna z notatek nie wyjaśnia, za co został skazany. Pod pretekstem zbierania informacji potrzebnych do wywiadu dziennikarka udaje się do Stanów, by odnaleźć syna mężczyzny.
            
„Powieść oparta na faktach”, szczerze mówiąc, nigdy nie kojarzyła mi się dobrze. To oznaczało dla mnie przebijanie się przez tysiące dat i historycznych wydarzeń. Jednak ta książka bardzo mi się podobała. Historia pierwszej miłości Joanny, zdrady i wybaczenia. Napisana bardzo lekko, ale i z rozmachem ukazuje świat z perspektywy człowieka dotkliwie doświadczonego przez życie.
            
Czy Joannie uda się odkryć, co tak naprawdę stało się tamtego feralnego dnia? 
Jak potoczy się jej życie, gdy zrozumie, czego pragnie?

Przeczytaj koniecznie.

Iguana, 14 lat


Książka ukazała się nakładem Wydawnictwa Znak.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz