Robert Whitlow jest autorem książki, pt. „Wybór”, która
ukazała się w 2014 roku nakładem Wydawnictwa WAM. Autor jest z wykształcenia
prawnikiem i twórcą dwunastu thrillerów o tematyce prawniczej.
„Niektóre wybory niosą życie, inne niosą śmierć”
Jest to cytat z książki Roberta Whitlowa, który najlepiej
obrazuje tematykę i przesłanie utworu.
Sandy Lincoln i Maria Alvarez to młode kobiety, właściwie
nastolatki, które dzieli wszystko, kolor skóry, pochodzenie społeczne czy
sytuacja majątkowa. Łączy je jedno, w wieku kilkunastu lat zaszły w nieplanowaną
ciążę i muszą dokonać wyboru co zrobić, by żyć zgodnie z własnym sumieniem i
przekonaniami.
Autor nie prowadzi akcji równolegle. W latach
siedemdziesiątych zdolna i ambitna uczennica Sandy zachodzi w ciążę. Jej
chłopak Brad odwraca się od niej i zostawia ją samą z „problemem”, natomiast
zyskuje ona wsparcie w rodzicach i ciotce Lindzie, która na czas ciąży zaprasza
Sandy do siebie do Atlanty. Kilkadziesiąt lat później w podobnej sytuacji
znajduje się latynoska dziewczyna Maria. Różnica polega na tym, że zarówno
ojciec, jak i pracownicy szkoły naciskają na dziewczynę, by jak najszybciej
usunęła ciążę. Jedyną osobą, która stara się zrozumieć i rozmawiać z Marią jest
nauczycielka angielskiego Sandy. Doskonale pojmuje strach i dezorientację
uczennicy. Wracają do niej wspomnienia sprzed lat.
Jak potoczyło się życie Sandy?
Czy Sandy żałowała wyboru, którego dokonała będąc
nastolatką?
Co postanowi Maria?
Na te i na wiele innych pytań odpowiedź znajdziecie w
książce Roberta Whitlowa, pt. „Wybór”. To utwór, który zmusza do zastanowienia
czy najprostsze rozwiązanie problemu, zawsze jest najlepsze i słuszne. Autor
nie daje recepty, jakie postępowanie jest najlepsze, ale sugeruje, ze zły wybór
ciąży na całym późniejszym życiu.
Serdecznie polecam tę pozycję osobom, które lubią książki
psychologiczne, zmuszające do zastanowienia i odpowiedzi na pytanie, co ja
zrobiłaby/zrobiłbym na miejscu bohaterek?
Polecam,
Tilia, 17 lat
Książka ukazała się nakładem Wydawnictwa WAM.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz