tytuł


Recenzje młodzieżowe - bo młodzież też lubi czytać!

wtorek, 28 lipca 2015

"Lost and Found. Opowiadania" - Zadie Smith - recenzja

Lost and Found. OpowiadaniaTrzy osoby. Historie zupełnie różne, a podobne zarazem. Murzynka poszukująca mieszkania, facet, który pracę skończył z pijakiem w domu i czarnoskóra pomoc domowa, nieotrzymująca wynagrodzenia za ciężką pracę. Co ich łączy? Poszukiwanie siebie, sensu i odpowiedzi na pytanie jak żyć.

Martha jest młodą dziewczyną bardzo sceptycznie nastawioną do życia. Poszukuje mieszkania na wynajem, bo na hotel jej już nie stać. Spotkanie z Pam daje jej możliwość odnalezienia kwatery, ale także spojrzenia na swoje życie z zupełnie innej perspektywy. Obserwując domy, widzi radość, samotność, smutek i tęsknotę. Szuka, ale sama nie jest pewna czego pragnie odnaleźć.

Hanwell natomiast jest zdecydowanym człowiekiem Obsługiwał faceta, który zajął najlepsze miejsce w knajpie, do której przyprowadził nową dziewczynę, nie licząc się z konsekwencjami swojego czynu. Przynosi danie inne, niż zostało zamówione. To tylko pretekst do rozmowy. Otwiera się przed nieznanym sobie człowiekiem. Ale czy to pomoże?

Fatou to pomoc domowa w domu londyńskiej rodziny.  Nie płacą jej, więc dziewczyna z Wybrzeża Kości Słoniowej nie ma własnego życia. Jedyną odskocznią od pracy są spotkania z Nigeryjczykiem Andrewem i obserwacja ambasady Kambodży, która jest zagadką dla mieszkańców okolicznych posiadłości. Lob, smecz, lob, smecz.

Zadie Smith nie bez powodu jest jednym z najsłynniejszych nazwisk współczesnej literatury. Mieszkająca w Nowym Jorku autorka wielokrotnie nagradzanej powieści „O pięknie” wzięła na warsztat opowiadanie. Jak sama pisze, nie jest łatwym zadaniem dla autora rozległych powieści przerzucić się na kilkudziesięciostronicowe opowieści.

Trzy zupełnie różne, acz podobne osoby. Obciążone doświadczeniem i przeżywające swoją samotność. Autorka w wyjątkowy sposób nakreśliła ich postaci nie do końca je prezentując, co sprawia, że książka owiana jest tajemnicą.

Nie jest to banalna lektura na rozluźnienie. Skłania do przemyśleń. Ją trzeba zrozumieć, nie wystarczy jedynie przeczytać i odłożyć na półkę. Trudno mi zaliczyć „Lost and Found” do jednego gatunku. Znajdziemy tutaj nieco tajemnicy, pytań o egzystencję, coś z dziedziny psychologii…
Bez wątpienia mogę powiedzieć, że to pozycja,, po którą warto sięgnąć chociażby po to, by zapoznać się ze stylem Zadie Smith. Czytając, zastanawiasz się nad tym co się dzieje, jakby było realne. 

Polecam!
Ananaska,  17 lat

Książka ukazała się nakładem Wydawnictwa Znak.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz