,,Strach, to głaz, który pchamy.
Niechaj twój będzie lekki.''
Horacy F.
Andrews w drodze do domu spostrzega sklep z szyldem, na którym znajduje się jego
imię i nazwisko. Wiedziony ciekawością, podejmuje szybką, nieco szaloną jak na
niego, decyzję. W ostatniej chwili wyskakuje z autobusu, by zajrzeć do sklepu.
Tam dostaje niecodzienny podarunek. Jednak dopiero następny prezent odmieni
jego życie na dobre...
Horacy
odkrywa inny świat. Świat Strażników, przedmiotów o niezwykłych właściwościach,
niesamowitych historii, ale i mrocznych Odszczepieńców, zdrady i strachu. Poznaje
też smak prawdziwej przyjaźni, w której nie brakuje poświęceń.
Nie ma
odwrotu. Czasami, gdy raz decydujesz się na jakiś krok, nie możesz się cofnąć.
Oby było
warto wykonać ten ruch.
Ted Sanders
to Amerykanin. Obecnie jest wykładowcą na Uniwersytecie Illinois w
Urbana-Champaign. Tam też mieszka wraz z rodziną. W 2012 roku Narodowa Fundacja
Literatury przyznała mu stypendium.
Sanders
stworzył ciekawych bohaterów, choć nieco młodych (po 12 lat). Osobiście
wolałabym, żeby byli nieco starsi, lecz to już kwestia indywidualna. Historia
ciekawa, odpowiednia dla czytelników w wieku mniej więcej od 10-14 lat, więc
myślę, że to idealny prezent dla młodszego rodzeństwa i nie tylko.
Polecam!
Katia, 15 lat
Książka ukazała się nakładem Wydawnictwa Wilga.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz