Janina Lesiak w książce „Wspomnienie o Cecylii, smutnej
królowej” przedstawiła w sposób zbeletryzowany trzy ostatnie dni życia żony
jednego z polskich królów.
Cecylia Renata nie należała do kobiet pięknych, energicznych i
fantazyjnych. Była raczej cicha, skromna i nieśmiała. Jej życie nie dość, że
przepełnione cierpieniem i samotnością wiązało się także z utratą najbliższych
i ciężką chorobą. Jako dziecko była surowo wychowywana przez matkę, w młodym
wieku poślubiła króla Władysława IV, jednak od początku wiedziała, że mężczyzna
na względzie ma wyłącznie korzyści polityczne. Zawsze towarzyszyło jej uczucie, że została po prostu „sprzedana”.
To właśnie nieudane życie małżeńskie
najbardziej ją smuciło. Chciała być kobietą, która potrafiłaby sprostać
oczekiwaniom swego męża, chciała być kobietą kochaną, a przynajmniej szanowaną
i wspieraną. Życie na polskim dworze również okazało się nie być łatwym i
przysparzało jej wielu przykrości. Poddani także byli do niej wrogo nastawieni.
Nie mogła liczyć na niczyją bliskość i zrozumienie. Jedyną jej nadzieją był
małoletni syn, który w przyszłości miał zostać władcą.
Autorka ostatnie dni
życia Cecylii przedstawiła jako szereg wspomnień i refleksji młodej Habsburżanki.
Historia życia królowej jest przedstawiona w sposób bardzo ciekawy i niezwykle
oryginalny. Książka ta jest dość „specyficzna”. Jest w niej coś niezwykłego,
przynajmniej według mnie. Czytelnik od samego początku wie, że zakończeniem
książki jest śmierć królowej i, dzięki tej wiedzy, nie koncentruje się na
przebiegu wydarzeń, ale na tragizmie głównej bohaterki.
Naprawdę warto przeczytać „Wspomnienie o
Cecylii, smutnej królowej” , żeby nie tylko poszerzyć swoją wiedzę historyczną,
ale także poznać realia życia polskich władczyń.
Limonka, 17 lat
Książka ukazała się nakładem Wydawnictwa MG.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz