Książkę mimo ,,zdrowej’’ treści, czyta się przyjemnie i szybko.
Łatwy język, proste sformułowania i podejście autora powinny zachęcić
potencjalnych czytelników.
Sięgając po tę pozycję byłam sceptycznie nastawiona,
oczekiwałam suchych faktów, skomplikowanych wykresów oraz trudnych do
zrozumienia pojęć. Wraz z pierwszymi stronami, zostałam mile zaskoczona,
zarówno formą jak i treścią.
Autor uosabia się z rodzinami pacjentów poprzez własne
przeżycia związane z chorobą babci. Opowiada o tym, jak został lekarzem. Swoje
rozważania zaczyna od ,,hejtu’’ na medycynę w dzisiejszych czasach. ,,Nie ma czegoś takiego jak śmierć ze
starości.’’ – to zdanie możemy znaleźć w pierwszej linijce wprowadzenia,
gdzie Greger tłumaczy ogólnoświatowy błąd zarówno w edukacji przyszłych lekarzy
jak i w receptach. Genialnym podsumowaniem całego problemu jest jedno zdanie, które
w szczególności zapadło mi w pamięć: ,,One
doctor away keeps apples away.’’ , co w dosłownym tłumaczeniu znaczy –
Jeden doktor dziennie trzyma jabłka z daleka. Jest to ironiczna parafraza znanego
angielskiego powiedzenia stwierdzającego, że codzienne jedzenie jabłek pozwala
uniknąć wizyty u lekarza. Myślę, że ta sentencja idealnie odwzorowuje całą ideę
książki.
Dalsza część poradnika została podzielona na dwie części.
Pierwsza zawiera ciąg porad dotyczących sposobów na uniknięcie śmierci z powodu
najróżniejszych chorób. Opisuje, co jest najczęściej powodem zachorowań i jak to zmienić. Udowadnia, iż zdrowym odżywianiem można choroby zwalczać i im zapobiegać. Tłumaczy wiele problematycznych kwestii, obala
stereotypy, stawia właściwe pytania oraz podaje łatwe rozwiązania. ,,Optymalny czas snu a udar mózgu.’’; ,,Zanieczyszczenia sprzyjające cukrzycy.’’;
,,Kto rozstrzyga czy dodatki do żywności
są bezpieczne.’’ – o tych oraz
wielu innych możemy przeczytać w Jak nie
umrzeć przedwcześnie?
Druga część jest równie, a może nawet bardziej interesująca,
opisuje bowiem Codzienny Tuzin doktora
Gregera. Doktor dzieli się z nami swoimi sekretami na temat jedzenia.
Jagody, warzywa strączkowe, daktyle czy nabiał – z dr Michaelem nic nam nie
straszne. Zalecane owoce, warzywa, co w jakich ilościach oraz dzienne porcje, ta
wiedza została przelana na kartki przez autora. W przystępny sposób zostały
opisane ciekawostki, spostrzeżenia oraz pożyteczne porady.
Książka mile zaskakuje, ale według mnie nie nadaje się dla
każdego. Osobom zainteresowanym medycyną, zdrowym odżywianiem oraz dietetyką
polecam ten poradnik. Zachęcam do przeczytania tych, których bliscy mają
problemy z odżywianiem lub innymi chorobami, ponieważ czytając również można
pomagać. Podsumowując, książka Jak nie
umrzeć przedwcześnie? jest bardzo sympatycznym poradnikiem i z pewnością
zadowoli łaknących ,,zdrowej’’ wiedzy czytelników.
Palcia,
14 lat
Książka ukazała się nakładem Wydawnictwa Czarna Owca.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz