tytuł


Recenzje młodzieżowe - bo młodzież też lubi czytać!

środa, 28 czerwca 2017

"Skrzynia Władcy Piorunów" - Marcin Kozioł - recenzja

Okładka książki Skrzynia Władcy PiorunówWciągający kryminał i równocześnie powieść przygodowa, która już niedługo znana będzie w całej Polsce. Napisał ją Marcin Kozioł. Jeżeli jesteś w szkole podstawowej i chcesz się przekonać, czy czytanie rzeczywiście jest tak fajne, jak o nim mówią, sięgnij właśnie po tę książkę. Zakręcona historia nastolatków i wspaniałego biszkoptowego psa na pewno przekona Cię do pozostania w świecie literatury na dłużej.

Marcin Kozioł urodził się w 1977 r. W Szwecji ukończył liceum. Już w wieku 16 lat wydał swoją pierwszą książkę o mikrokomputerach dla fanów elektroniki. Jest zapalonym podróżnikiem, zwiedził ponad 40 krajów. Codziennie zajmuje się mediami i marketingiem. 

„Skrzynia Władcy Piorunów” jest pierwszą częścią serii „Detektywi na kółkach”, która zapowiada się całkiem nieźle. Opowiada historię dosyć specyficznej Julii, której przeszłość jest bardzo smutna, Toma obdarzonego zdolnością synestezji i ich wiernego czworonożnego psa Spajka, który widział wiele więcej, niż nam się wydaje. Akcja toczy się szybko i już na początku dochodzi do strasznej tragedii, w której tata Toma zostaje porwany przez siatkę poszukiwaczy artefaktów. Przyjaciele próbują go odszukać, mając do pomocy tylko książki ze starożytnymi szyframi i list pożegnalny ojca, który jest bardzo zagmatwany i niezrozumiały nawet dla chłopca. Nie pomaga nawet niezwykła więź łącząca go z tatą. Spędzają wiele godzin na próbach rozwiązania wiadomości szyfrem cezara.

„-Ale co z tego, że mamy cyfry? Ustaliliśmy już przecież, że żadna z nich nie jest kluczem.-Tom próbował schłodzić entuzjazm Julki.
-Tom, to one są wiadomością. Rozumiesz? To nie klucz. To zakodowana w liczbach wiadomość.
-Trochę krótka. Wynotowaliśmy: 31, 12, 11, 23, 34 i 18.-Tom podszedł do tego pomysłu sceptycznie.
-Może i krótka. Ale tylko to mamy. W podręczniku zaraz za rozdziałem o szyfrze Cezara jest mowa o jeszcze jednym. Ta strona też jest zaplamiona i lekko zagięta.”

A gdy nadzieja powoli znika to właśnie labrador Julii rusza z pomocą. Dziewczyna i chłopak szybko orientują się, że nie chodzi tu tylko o zwyczajne porwanie dla okupu. Coraz więcej elementów kryminalnej układanki pasuje do siebie, jednak nastolatkowie nie rozumieją ich przeznaczenia. Wszystko miesza się i splątuje z historią Władcy Piorunów, który urodził się ponad 150 lat wcześniej, dodając tej historii nutki grozy. Groźni przestępcy czają się za rogiem udając sojuszników. Detektywi będą musieli wybrać, komu zaufać. A stawka jest bardzo wysoka, bo nie chodzi tu o zwykłą skrzynię genialnego wynalazcy ubiegłego wieku, ale o życie współczesnego Ojca Toma...

Książka skierowana jest ewidentnie dla osób ze szkoły podstawowej, bo fabuła jest nieskomplikowana, łatwa do zrozumienia  i bywa przewidywalna. Wątków pobocznych jest niewiele, jednak ładnie łączą się z wydarzeniem przewodnim. Śmiało może po nią sięgnąć czwartoklasista, który przygodę z czytaniem dopiero rozpoczyna. Czyta się szybko i przyjemnie. Bohaterowie ładnie zarysowani. Chociaż to kryminał i powieść przygodowa w jednym to też uczy, a czasem i śmieszy. Takich lektur nam potrzeba:)


€m, 14

Książka ukazała się nakładem Wydawnictwa Prószyński. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz