Jest krótko po drugiej wojnie światowej. Tytułowy ,,Srebrny widelec” to restauracja prowadzona przez dwie aktorki: Laurę i Antoninę.
Kobiety zostały zmuszone przez los, aby opuścić teatr i znaleźć sobie nowe
zajęcie. Życie żadnej z nich nie rozpieszcza. Gdy wszystko się wali, są bliskie
stoczenia się na samo dno i tracą chęć do życia, jednak udaje im się podźwignąć
dzięki przyjaźni. Wspólnie tworzą miejsce, w którym każdy czuje się jak w domu.
Powoli wszystko zaczyna się stabilizować, poznają nowych przyjaciół, szczęście
znów się do nich uśmiecha. Są gotowe dzielić się swoją radością ze światem i
rozpocząć przedsięwzięcia nie mniej karkołomne, niż występowanie na scenie. Jednak
kolejne wypadki zmieniają ich poprzednie nastawienie, ale nie są pewne, czy
znów będą cierpiały, czy czeka ich wspaniała przygoda.
Książka opowiada piękną
historię o przyjaźni i sile kobiet, które potrafią podźwignąć się z kolan.
Powieść daje nadzieję i nastraja bardzo pozytywnie. Pokazuje, jak mimo własnych
problemów, bohaterki są zdolne do odczuwania współczucia i niesienia pomocy
innym. Bardzo podobało mi się to, że nie były one idealizowane, miały swoje
słabe strony, ale każda miała swój urok i była wierna wartościom, które wyznawała.
Autorka bardzo ciekawie
zestawiła ze sobą główne bohaterki. Antonina i Laura oprócz zamiłowania do
teatru, różnią się prawie wszystkim. Dzieli je wiek i temperament, a jednak
połączyła je silna więź przyjaźni. Wybuchowa Laura została uratowana dzięki
trosce koleżanki po fachu, której silna osobowość jest dla niej ostoją. Bardzo
lubię takie połączenia, jak ogień i woda, które dodają książce smaczku.
Konflikty charakterów napędzają akcję, a jednak kobiety są do siebie zbyt
przywiązane i mają do drugiej za wielki szacunek, aby rozpocząć prawdziwą
kłótnię.
Lektura jest bardzo lekka
i przyjemna do czytania. Przyjaciele bohaterek bawią swoją postawą i
nastawieniem do życia, równocześnie ukazując, że każdy ma w sobie siłę i każdy
ma własne ambicje i cele. Naiwność, nieugiętość i klasa przedwojennego
pokolenia zestawione z elastycznością i aspiracjami młodszych osób dają
interesujące rezultaty.
Motyw sztuki w literaturze
zawsze dodaje powieści pewnej elegancji. Książka o książkach, obrazach, czy
muzyce mają w sobie coś więcej niż inne, zwyczajne. Tak jest i tutaj, teatr i
muzyka łączą się ze sobą, dając niezwykłe efekty, ale aby to ocenić,
przeczytajcie sami.
,,Srebrny widelec” to
lekka, pełna ciepła lektura, która przy okazji mówi o rzeczach ważnych. Polecam
wszystkim, którzy zamierzają zostać aktorami, aby mieli świadomość, co za sobą
może nieść ten wybór. Oczywiście do refleksji skłoni także innych, ale
szczególnie spodoba się osobom, które mają duszę artysty.
Nikana, 16 lat
Książka ukazała się nakładem Wydawnictwa Muza.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz