Hrabia Aleksander Rostow to dżentelmen w każdym calu. Nawet
w obliczu nieszczęścia potrafi zachować zimną krew, a przede wszystkim klasę.
W 1922 hrabia zostaje skazany na dożywotni pobyt w
luksusowym hotelu Metropol. Wszystko przez jeden wiersz o nieodpowiedniej
treści... Biorąc pod uwagę, jak burzliwy był to czas w Rosji, z pozoru może
wydawać się, że to lekka kara. A
jednak...
Jak długo można pozostawać w tych samych ścianach? Poruszać po
tych samych korytarzach? Jak długo człowiek może tak żyć, nie tracąc przy
okazji sensu samego życia?
Aleksander za wszelką cenę próbuje odnaleźć się w nowej
rzeczywistości i nie stracić rezonu. Z trudem udaje mu się zbudować namiastkę
nowego życia, przez okno obserwując zmieniającą się Rosję. To jego przyjaciele
i goście hotelowi dają mu wgląd na wydarzenia rozgrywające się na arenie
międzynarodowej. I choć chwilami wydaje się, że świat na zewnątrz się rozpada,
hrabia trwa, niezmiennie pozostając dżentelmenem.
Jak Aleksander ułoży swoje życie?
Czy uda mu się wydostać ze złotej klatki?
Jak zmieni się kraj przez wszystkie lata więzienia?
Zapraszam w niezwykłą podróż w głąb Rosji...
Amor Towles był doradcą inwestycyjnym. Zdecydował się jednak
na porzucenie tej pracy na rzecz pisarstwa. I z całą pewnością była to dobra
decyzja. Jego pierwsza powieść ,,Dobre wychowanie'' okazała się prawdziwym
sukcesem. Nie miałam przyjemności zapoznać się z tą pozycją, ale po
,,Dżentelmenie w Moskwie'' mogę bez wahania stwierdzić, że Amor Towles to
pisarz niebanalny, na którego nowe pomysły trzeba i należy czekać.
,,Dżentelmen...'' może z pozoru wydawać się powieścią trudną
do przebrnięcia ze względu na grubość (ponad 500 stron). Zapewniam jednak, że w
czasie lektury zapragniecie by książka stała się jeszcze dłuższa.
Najpierw warto wspomnieć o wspaniałej oprawie graficznej,
która z pewnością zachęca czytelnika do sięgnięcia po ten tytuł. Sama historia
hrabiego urzeka i oczarowuje. Każde słowo w tej książce ma znaczenie, nakreśla
nam bowiem niezwykły obraz zmieniającej się Rosji. Postacie są wyraźnie
zarysowane, każda ze swoją przeszłością i niepewną przyszłością. Fabuła wciąga,
czytelnik bez reszty zatraca się w magicznej rzeczywistości Metropolu. Ta
książka ma po prostu to ,,coś''. Niezwykły czynnik, który zachwyca, przyciąga i
świadczy o wyjątkowości powieści. Taki właśnie jest ,,Dżentelmen w Moskwie''.
Uważam, że to pozycja obowiązkowa. Jest to jedna z najlepszych książek, jakie
miałam okazję przeczytać w ostatnim czasie. Mam tylko jedną radę. Nie śpieszcie
się z czytaniem.
Smakujcie każde słowo, by lepiej docenić kunszt literacki Amora Towlesa.
Katia, 17 lat
Książka ukazała się nakładem Wydawnictwa Znak.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz