tytuł


Recenzje młodzieżowe - bo młodzież też lubi czytać!

piątek, 12 stycznia 2024

"Siedmiu mężów Evelyn Hugo" - Taylor Jenkins Reid - recenzja

Aktorka z imponującą karierą w Hollywood, bogata i niewyobrażalnie piękna -dwoma słowami- Evelyn Hugo. 

Czy istnieje w Ameryce kobieta, która nie chciałaby wyglądać jak Evelyn w latach sześćdziesiątych: ciemna skóra, blond włosy, ciemne brwi i kształty jak u lalki Barbie. Zwyciężczyni Oskara i prawdziwa ikona stylu i elegancji. Dobrze, ale to już przeszłość, teraz Evelyn jest siedemdziesięciodziewięcioletnią kobietą mieszkającą na Manhattanie w ekskluzywnym apartamencie. Ma na swoim koncie wiele skandali przez co powstało dookoła jej postaci wiele zagadek i teorii, a w szczególności dookoła jej siedmiu małżeństw! 

Który z jej siedmiu mężów był jej miłością życia? 

Jak wyglądały początki jej kariery? 

Czy w show biznesie jest miejsce na przyjaźń? 

Na te i wiele innych pytań Evelyn postanowiła wreszcie dać odpowiedź opowiadając historię swojego życia dziennikarce Monique. Jednak jest jeden haczyk, książka może zostać wydana po śmierci aktorki.

Co takiego ikona lat 60-tych zdradziła Monique, że nie może to ujrzeć światła dziennego przed jej odejściem na drugi świat?  

Dlaczego Evelyn chciała, by to Monique spisała jej historię? 

Aby znaleźć odpowiedź na te pytania musicie przeczytać „Siedmiu mężów Evelyn Hugo” autorstwa Taylor Jenkins Reid- amerykańskiej pisarki, która potrafi zadziwić czytelnika w swoich książkach. Taylor Jenkins Reid napisała również takie książki jak np. „After I do”, „Malibu płonie”, „Daisy Jones & The Six” i wiele więcej wspaniałych powieści. 

Po przeczytaniu tej książki na pewno nie spojrzycie już na świat show biznesu w ten sam sposób jak wcześniej. Jeśli Evelyn Hugo istniałaby naprawdę zapewne byłaby najlepszą przyjaciółką Marlin Monroe albo… jej największą rywalką. Już dawno żadna książka nie zdziwiła mnie tak bardzo. W jednym momencie wydaje ci się, że zaczynasz rozumieć co będzie dalej, a po przewróceniu kartki wszystko obraca się o sto osiemdziesiąt stopni! Czytanie jej przyprawiło mnie o prawdziwą karuzelę emocjonalną. 

W książkach nudzi mnie, gdy autor/ka tworzy czarno-białe postacie, czyli takie które, są całkowicie złe albo całkowicie dobre. A przecież prawdziwe życie jest pełne szarości! Każdy z nas ma dobre i złe cechy charakteru. Biorąc tą książkę do ręki nie musisz się o to obawiać! Reid stworzyła postacie, które są tak realistyczne, że wydają się wyciągnięte z prawdziwego świata. Jeśli zamierzasz samemu zagłębić się w tą lekturę i poznać historię zjawiskowej Evelyn Hugo, dam ci jedną radę: Nigdy nie myśl, że wiesz o kimś wszystko.

Artemis

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz