Chris Cleave jest brytyjskim pisarzem, który
debiutował już za granicą. Jego powieści są popularne w Wielkiej Brytanii oraz
w USA. Cleave pracował na wielu
stanowiskach (był barmanem, marynarzem, redaktorem …), dopiero w 2003 roku
poświęcił się całkowicie pisarstwu. Obecnie mieszka w Londynie z żoną i trójką dzieci. Trenuje na „HotChillee London-Paris bikeride”. Ćwiczy 10-15 godzin
tygodniowo. Autor zdecydował się na przygodę z rowerem, gdy pisał „Gold”.
Chciał wczuć się w bohaterów-sportowców. Pieniądze zarobione na kolarstwie
przekazuje na rzecz dzieci chorych na białaczkę, podobnie jak postacie z jego
książki. Podziwiam jego osobę i chęć szerzenia dobrych ideałów.
W „Między nami”
autor nie boi się poruszać problemów trudnych i przemilczanych. Główna bohaterka,
której imię i nazwisko to Pszczółka, pochodzi z Nigerii. Spalono jej wioskę, a ona razem ze starszą siostrą ukrywała się w lesie. Jednak szczęście nie było im
pisane- zostały znalezione przez żołnierzy. Na pobliskiej plaży jest również
dwójka białych turystów. Oprawcy dają im propozycję: odetną sobie środkowy
palec i tym samym uratują pojmane dziewczyny albo odejdą, ale ze świadomością
wydania na nie wyroku. Młode małżeństwo waha się. Kobieta decyduje się na
odważny czyn i pozbywa się palca. Mężczyzna tchórzy. Żołnierze dotrzymują
słowa. Siostra Pszczółki ginie w strasznych męczarniach, a ona choć jest
zmuszona patrzeć na śmierć ukochanej osoby- uchodzi z życiem.
Kilka lat później: Wielka Brytania, z obozu uchodźców ucieka
kilka dziewcząt. Londyn, znaleziono zwłoki młodego mężczyzny- powiesił się.
Jeśli chcecie wiedzieć, w jaki sposób te wszystkie sprawy się łączą, koniecznie przeczytajcie "Między nami".
Książka napisana jest z ogromną lekkością, mimo iż dotyczy
bynajmniej „nie lekkich” spraw. Na początku zdziwiło mnie to, iż na okładce nie
jest nic napisane o tematyce książki. Jednak nie zraziło mnie to i z tego
powodu bardzo się cieszę, bo książka okazała się być świetna!
Gwarantuję, że zostaje w pamięci na długi
czas.
Asia, 15 lat
Za chwile spędzone z tą książką serdecznie dziękuję Wydawnictwu Świat Książki
Mnie też się spodobała.
OdpowiedzUsuńFaktycznie daje do myślenia...