„Dzienniki Nikki – Chcę zostać gwiazdą!” - Rachel Renee Russel - recenzja

Nikki jest uczennicą prywatnego gimnazjum, do którego dostała się tylko przez to, ze jej tata otrzymał kontrakt na dezynfekcję owadów. Nikki bardzo nie chce, aby ktoś o tym wiedział, więc próbuje, jak najlepiej potrafi, zataić całą prawdę.  Wszystko niestety się komplikuje, gdy o wstydliwym sekrecie dowiaduje się jej największy wróg – MacKenzie. 

A w szkole jest coraz więcej robaków, i tata naszej bohaterki ma się zjawić w placówce. Nikki nie mówi nic  rodzicom o sprawie z robakami i przez to może zostać wyrzucona ze szkoły... Przeciwniczka obiecuje nikomu nie zdradzić tajemnicy pod warunkiem, że Nikki wraz ze swoimi przyjaciółkami nie weźmie udziału w konkursie talentów, aby ułatwić zwycięstwo MacKenzie. I przez to pojawia się kolejny kłopot na drodze Nikki, bo musi wygrać konkurs, aby załatwić sobie stypendium.

                

Czy Nikki uda się zataić tajemnicę? 

Czy zostanie w szkole? 

Czy MacKenzie, okaże się dobrą koleżanką i nikomu nie powie?             

               

Na te i inne pytania znajdziecie odpowiedź w książce Rachel Renee Russell pt. "Dzienniki Nikki. Chcę zostać gwiazdą".

Powieść bardzo mi się podobała, a moją uwagę bardzo przykuły pięknie ilustracje oraz język w jakim została napisana książka. Lekturę przede wszystkim chciałabym polecić dziewczynom starszych klas podstawówki oraz gimnazjalistkom. To nie znaczy, że inni nie mogą jej przeczytać!

Klaudii, 13 lat

Za fajną opowieść dziękuję Wydawnictwu Akapit Press.