Ostatnio miałam możliwość przeczytania
powieści pt; „Nic nie trwa wiecznie”. Maureen Lee to
angielska autorka wielu powieści obyczajowych, głównie dla kobiet. Polscy
czytelnicy znają ją głównie z ,,Matki Pearl" i ,,Wrześniowych
dziewczynek".
W swej kolejnej powieści prezentuje los
czterech kobiet, które do tej pory wiodły nieskomplikowane, szczęśliwe życie.
Jednak jak mówi sam tytuł, nic nie trwa wiecznie… Czasami nieprzewidywalny los
zmienia je o sto osiemdziesiąt stopni.
Główną bohaterką jest Brodie,
czterdziestotrzyletnia matka dwójki dorosłych dzieci i żona przystojnego
nauczyciela. Jest to typowa pani domu, której pracą było zapewnienie swoim
bliskim miejsca, gdzie zawsze odnajdą spokój i rodzinne ciepło. Sytuacja
niestety zmienia się, kiedy jej córka okazuje się narkomanką i znika.
Zrozpaczona, zostaje sama z tym problem, znikąd nie zaznając pocieszenia i
pomocy. Przeprowadza się wiec do rodzinnego domu, wynajmując go jeszcze trzem
innym kobietom: nastoletniej matce -Rachel, porzuconej i otyłej - Vannesie oraz
Dianie, dziewczynie, która całą swoją młodość przeznaczyła na wychowanie swoich
młodszych braci.
Kobieta stara się odnaleźć swoją córkę i pojednać z mężem. Nie
jest to jednak prosta sprawa. Z pomocą przychodzi jej matka oraz powoli nawiązująca
się przyjaźń między czterema lokatorkami.
Czy wspólnie rozplątają, zawikłane
ścieżki życia?
Czy uda im zacząć wszystko od nowa?
Odpowiedzi na te pytania
znajdziecie czytając książkę „Nic nie trwa wiecznie”.
Tę pozycję polecam przede wszystkim
kobietom na długie jesienne i zimowe wieczory. Z całą pewnością, pełna ciepła
opowieść o tym, że w życie nic nie trwa wiecznie rozbawi i zaskoczy wiele z nas. Chociaż, niektórych może zdenerwować i zniechęcić prostota języka i
infantylne zachowania bohaterek, to na pewno wciągnie ciekawie skonstruowana
fabuła.
Serdecznie polecam!
Enchanté, 17 lat
Wydawnictwu Świat Książki serdecznie dziękuję za sympatyczną powieść.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz