Życie Natki się wali!
Czyżby to był koniec wspaniałego
związku Natki i Maksyma?
Natka postąpiła niesłusznie,
zatajając prawdę o pocałunku z Jackiem przed Maksymem, choć chłopak wiele razy
pytał Natkę czy coś się wydarzyło, o czym chciałaby mu powiedzieć, niestety
nie odważyła się.
Lecz od czego są byłe
przyjaciółki?
Donia po swoim powrocie z odwyku
i w dniu wyjazdu Maksyma do Stanów informuje go o wybryku Natki, by jak
najszybciej rozwalić ich związek i zabrać chłopaka koleżance. Maksym nie może
uwierzyć w słowa Doni, nie może tego pojąć, jak osoba, którą kocha, mogła
zataić przed nim zdradę? Dla potwierdzenia informacji pyta Jacka, niestety
wszystko okazuję się prawdą. Natka dowiaduje się o incydencie od Jacka, chce
jak najszybciej wytłumaczyć to wszystko Maksymowi, jednak, nie udaje jej się zatrzymać go
na lotnisku, ostanie słowa jakie Maksym
wypowiada to: „ Natalia jak mogłaś mi coś takiego zrobić, byłaś miłością
mojego życia. Myślałem, że traktujesz mnie tak poważnie jak ja ciebie, jak
mogłaś mi to zrobić?!”, Natka zaniemówiła. Z pewnością nie tak wyobrażała
sobie to pożegnanie.
Czyżby zapowiadały się najgorsze
wakacje w życiu Natki?
Można tak powiedzieć, Maksym przez
całe dwa miesiące nic nie napisał, nie odezwał się. Zachowywał się tak jakby
chciał zniknąć z życia Natki, ale to jest niemożliwe, bo ona, nadal bardzo go
kocha i nie myśli o niczym, innym jak o jego powrocie.
Mijają minuty, godziny, dni, tygodnie, miesiące, żadnych wieści od Maksyma. Czy
on kiedyś jeszcze wróci?!
Rok szkolny się zaczął, czas
powrócić do codzienności, ale co z niej, gdy przy Natce nie ma Maksyma?
Wszyscy się od Natki odwrócili,
jest sama, nie może się na niczym skupić. Najlepsza przyjaciółka Natki –
Blanka, zapomina o niej, bo zaczęła się przyjaźnić z Andżeliką, a Natka nie ma z kim szczerze porozmawiać, wyżalić się, wypłakać. By zapomnieć o problemach tata proponuje jej udział w konkursie
fotograficznym pt. „My, okularnicy”, dzięki czemu Natka będzie mogła się
oderwać od szarości i nudnych dni przepełnionych tęsknotą za ukochanym, i
spokojnie pospacerować po Wrocławiu z aparatem szukając osób w okularach. Czyż
to nie wspaniały sposób na zapomnienie?
I ostatni wątek, według mnie
najważniejszy, nie wiem czy powinnam o nim mówić, bo zdradzam zakończenie,
tylko jedno powiem: wypadek Maksyma i teraz już milczę, nic więcej Wam nie
powiem, aby się wszystkiego dowiedzieć sięgnijcie po 5 już część „Pamiętnika
Nastolatki”. Tę część jak i pozostałe czyta się jak swój własny pamiętnik,
dosłownie. Na 'piątkę" bardzo długo czekałam, nie przespałam przez nią kilka
nocy, bo kończąc czwartą cześć cały czas zastanawiam się czy Maksym wróci czy
jednak nie. Gdy odebrałam ją z recenzenckiej półeczki, od razu zabrałam
się do czytania, po powrocie, tak bardzo byłam ciekawa co się stanie dalej,
więc szukając kluczy wyciągnęła również z plecaka Pamiętnik, zabrałam się za czytanie,
dopiero po skończonej książce zauważyłam, że siedzę w trampkach i płaszczu w
pokoju :)
Chciałabym polecić tę książkę
wszystkim nastolatkom.
UWAGA! Nie radzę zaczynać od piątej części, zacznijcie od pierwszej, po prostu lepiej będziecie się orientować w bohaterach, bo wiele postaci pojawia się z poprzednich części.
UWAGA! Nie radzę zaczynać od piątej części, zacznijcie od pierwszej, po prostu lepiej będziecie się orientować w bohaterach, bo wiele postaci pojawia się z poprzednich części.
Życzę miłego czytania i
pozdrawiam
Klaudii, 14 lat
Książka ukazała się nakładem Wydawnictwa Rafael.
moja koleżanka zaczeła od 2,5 i się jej dobrze czytało
OdpowiedzUsuńkochana, jak kto woli, lecz wg. mnie lepiej od początku, bo wtedy więcej rzeczy, faktów masz wyjaśnionych, a przy późniejszych częściach naprawdę, można się pogubić :P
UsuńZapraszam do zareklamowania swojego bloga! --------> http://blogujmy-wspolnie.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńZajrzyj również na mojego bloga i zaobserwuj jeżeli Ci się spodoba:) http://diary-black-heart.blogspot.com/