Ostatnio przeczytałam powieść Marty Onitzch pt. "Erastes". Jest to dzieło stanowiące połączenie książki obyczajowej i fantastycznej, z domieszką horroru.
Głównymi bohaterami powieści są członkowie rodziny Dewa, czyli
mama Barbara, tata Antoni, córka Tosia i ciotka Agata. Barbara jest słynnym
medium, duchy nie dają jej spokoju, dlatego mąż postanawia zrobić jej
niespodziankę, w wyniku której rodzina przeprowadza się na spokojną wieś.
Ciocia Agata nie mająca partnera poznaje tam tajemniczego Wiktora Erastesa i
zakochuje się w nim bez pamięci. Wszystko byłoby dobrze, gdyby nie duchy
ostrzegające Barbarę przed Wiktorem...
Czy naprawdę są powody do obaw?
I jaką
tajemnicę skrywa ukochany Agaty?
Książka "Erastes" bardzo mi się podobała. Jest to
świetnie napisana obyczajówka, która z biegiem akcji staje się coraz bardziej
powieścią fantastyczną, a nawet horrorem, z nutą tajemniczości i grozy.
Początkowe opisy przeżyć i relacji między bohaterami ustępują miejsca duchom,
sekretom i tajemniczemu Wiktorowi Erastesowi.
"Erastes" polecam każdemu, bo jest to książka pomagająca
oderwać się od nudnej, szarej rzeczywistości. Ciekawa, napisana fajnym stylem,
na początku odpręża, a potem buduje napięcie. Ta powieść jest bardzo dobra i
zachęcam do jej przeczytania. Nie można się oderwać!
Cavallo, lat 14
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz