„Minimalizm jako sposób na życie w dobrobycie” została
napisana przez naszego rówieśnika, licealistę, który zdecydował się opowiedzieć
o swoim sposobie na życie - Emila Borkowicza.
Książka powstała z myślą o ludziach, których zbytnio
wciągnął konsumpcjonizm – zjawisko zdecydowanie negatywne, aczkolwiek
charakterystyczne dla współczesnych czasów. Emil zauważył, że w XXI wieku życie
zbyt często skupione jest wokół pracy, która jest traktowana jako obowiązek i
źródło dochodów, za które można kupić kolejne dobra. Autor uważa, że ludzie
żyją w ciągłym biegu, wszędzie się spieszą, stają się materialistami.
Książka ma
przekonać takie osoby, że są w życiu wartości wyższe, niż praca i rzeczy bardziej
potrzebne niż kolejna para butów. Toteż autor na kolejnych kartach przekonuje
nas, żeby zamiast kupować kolejne niepotrzebne przedmioty spożytkować pieniądze
na inne cele – realizację swoich pasji, spełnienie marzeń.
Oczywiście nie każdy czytelnik musi
wprowadzić w życie metody zaprezentowane przez Emila, jednak osobiście uważam iż tego
typu lektura nikomu nie zaszkodzi. Książka skłania do przemyśleń nad tym, czy
moje życie nie jest zbytnio skupione na dobrach konsumpcyjnych.
„Minimalizm jako sposób na życie w dobrobycie” oprócz
tekstu ciągłego zawiera wiele przydatnych tabelek, które mają przybliżyć
czytelnikom idee autora. Jest to niewątpliwie wielki plus.
W lekturze przeszkadzał mi tylko
chwilami zbyt wyniosły styl i naukowy język, a także pojawiające się błędy
gramatyczne. Tak młodemu autorowi można to jednak wybaczyć.
Jak już wcześniej wspomniałam –
podoba mi się sama idea książki i bardzo chętnie polecę ją swoim znajomym.
Uważam, że taka lektura jest potrzebna, żeby na chwilkę zwolnić i w codziennym
pośpiechu znaleźć chwilę na refleksję nad własnym życiem.
Lucienne, 16 lat
Książkę do recenzji otrzymaliśmy od Autora.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz