„Przetrwałam” jest relacją kobiety,
która przeżyła obóz w Auschwitz i eksperymenty słynnego Doktora Menglele,
znanego również jako Anioł Śmierci. Autorka książki mieszkała w Rumunii wraz z
rodzicami i rodzeństwem. Eva wraz z
siostrą bliźniaczką i resztą rodziny zostają wywiezione do obozu koncentracyjnego
w 1944 roku.

Zgodnie z regulaminem dziewczynki
najpierw zabrano do miejsca, gdzie miano wytatuować im numer, który od tego
czasu miał zastąpić ich nazwisko. Tutaj po raz pierwszy zauważamy różnicę
charakterów sióstr.
Z kolejnych kart tej książki
dowiadujemy się, jak silna potrafi być więź między rodzeństwem i jak ważna była
pomoc oraz współpraca, żeby przetrwać te ciężkie chwile. Podczas czytania
przeżywamy chwile wzruszeń i smutku, kiedy dowiadujemy się o coraz gorszych
problemach nadchodzących każdego kolejnego dnia.
Powieść jest wspaniałą relacją
osoby, która przeżyła obóz. Moim zdaniem warto czytać tego rodzaju książki,
żeby choć trochę wczuć się w sytuację danej osoby. Inaczej poznaje się
historię, kiedy mówimy o statystykach, ilości osób, które zginęły w obozach
koncentracyjnych, inaczej natomiast podchodzimy do sprawy, kiedy stykamy się z
cierpieniem jednostki.
Gorąco polecam przeczytanie tej książki, mimo że jej
tematyka nie jest lekka i przyjemna, ponieważ uważam, że powinniśmy czasami
pomyśleć o historii.
Lucienne,
17 lat
Książka ukazała się nakładem Wydawnictwa Prószyński i S-ka.
Zgadzam się z ostatnim zdaniem i z chęcią przeczytam tę książkę.
OdpowiedzUsuń