Malownicza wieś Lipowo i sąsiadująca z nią kolonia Żabie
Doły - co łączy ze sobą te dwie miejscowości? Może trochę niechęci mieszkańców
Lipowa i Żabich Dołów? Może nieuświadomiona rywalizacja, patrzenie „z góry”
jedni na drugich, a może jeszcze coś innego?
Otóż w tym sennym, zdawałoby się, otoczeniu, Katarzyna
Puzyńska umieszcza akcję powieści, pt. „Więcej czerwieni” - kontynuację Motylka.
Młodszy aspirant Daniel Podgórski, szef komisariatu w
Lipowie zostaje powiadomiony, że na jego terenie zostały odnalezione zwłoki
młodej kobiety. Podobną informację otrzymuje aspirant Grzegorz Mazur,
nadzorujący prace komisariatu w Żabich Dołach: w lesie znaleziono ciało
zamordowanej i okaleczonej dziewczyny.
Co łączy ze sobą zamordowane kobiety - „Kózkę” i „Śmieszkę” (pod
takimi przezwiskami znali je mieszkańcy Lipowa i Żabich Dołów)? Dlaczego zginęły?
Sytuacja komplikuje się jeszcze bardziej, gdy giną kolejne
osoby.
Autorka zwodzi czytelnika. Kiedy wydaje się, że rozwiązanie
zagadki jest na wyciągnięcie ręki i właściwie wszystko jest wiadome, czytelnik
po kilku stronach musi stwierdzić, że jednak się mylił.
Dla cierpliwych, to znaczy dla tych, którzy nie podejrzeli
rozwiązania na końcu książki, Katarzyna Puzyńska daje nieoczekiwane rozwiązanie
zagadki kryminalnej.
Przy okazji szukania mordercy wychodzą na jaw rzeczy, które
mieszkańcy Lipowa i Żabich Dołów niekoniecznie chcieliby ujawniać.
Jakie sekrety ukrywa właściciel ośrodka wczasowego
„Słoneczna Dolina”?
A jakiej tajemnicy strzeże jego syn Marcin Wiśniewski?
Katarzyna Puzyńska przybliża też postacie policjantów, m.in.
Daniela Podgórskiego, Grzegorza Mazura i Klementyny Kopp, pracujących nad
rozwiązaniem zagadki i pokazuje, że ich prywatne życie nie jest pozbawione
problemów.
Krótko podsumowując, uważam, że jest to bardzo dobrze
napisana powieść kryminalna, której akcja zaciekawia czytelnika, a na końcu
bardzo zaskakuje.
Serdecznie polecam na
jesienne wieczory,
Tilia, 17 lat
Książka ukazała się nakładem Wydawnictwa Prószyński i S-ka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz