tytuł


Recenzje młodzieżowe - bo młodzież też lubi czytać!

środa, 13 maja 2015

„Słodko-gorzkie życie” - Colleen McCullough - recenzja

Okładka książki Słodko-gorzkie życiePozycja o silnych, niezależnych kobietach. Córki pastora, dwie pary bliźniaczek: Edda i Grace oraz Tufts i Kitty, zostają postawione przed wyborem drogi życiowej. Pochodzące z Corundy w Nowej Południowej Walii dziewczęta postanawiają zgłosić się do pracy, jako wykwalifikowane pielęgniarki w Corunda Base Hospital. Nie była to jednak do końca ich samodzielna decyzja. Ojciec, Thomas Latimer, kierując się miłością do swoich dziewczynek starał się zapewnić im jak najlepszą przyszłość, a także odseparowanie od macochy, która wysługiwała się nimi, jak służącymi, na plebanii. Bliźniaczki zgodziły się na ten pomysł, mimo planów, że pójdą na studia, ze względu na najmłodszą siostrę – Kitty, której macocha Maude próbowała nieźle namieszać w głowie.

W taki oto sposób cztery panienki z dobrego domu 1 kwietnia 1926 roku rozpoczynają swoją pierwszą poważną pracę wśród chorych, biednych i nie zawsze pachnących kwiatkami mieszkańców, gdzie ich przybycia nie pochwalają dotychczasowe pielęgniarki, a już na pewno nie siostra przełożona.
                
Tym, co mnie naprawdę urzekło w tej książce nie jest fabuła, ani postaci, czy cokolwiek podobnego. To właśnie poczucie humoru autorki sprawiło, że „Słodko-gorzkie życie” na dłuższy czas zapadnie mi w pamięci.

„- Biedny chłopina. – Grace zdała później relację Kitty, ocierając łzy rozbawienia. – Nie minęło nawet pięć minut, jak siostra osobiście wcisnęła mu w tyłek odpowiedni czopek. Cały poranek spędził w toalecie. Na szczęście był z tych chodzących.”
                
Odnośnie fabuły, jest ona dość ciekawa. Akcja toczy się w swoim tempie, nie pomijając żadnego aspektu, który miał być przedstawiony w zamierzeniach autorki. Pomysł wysłania dziewczyn, które całe dotychczasowe życie spędziły w wygodach, nie musiały martwić się o pieniądze ani rozrywki, do szpitala – miejsca, gdzie jedna trzecia pacjentów umiera, a jedna trzecia zostaje wypisana do domu, by tam dokończyć swój żywot. Pragnące pokoju stażystki nie mogą tego tak zostawić, przyjechały tu by leczyć ludzi i właśnie to uczynią. Co ciekawe, każda z bliźniaczek jest zupełnie inną osobowością. Bystra i przebojowa Grace, ambitna i apodyktyczna Edda, praktyczna i przyziemna Tufts, romantyczna Kitty, której cięty język odstraszał kawalerów. Cztery dziewczyny wychowane pod jednym dachem, lecz żyjące w tak odrębnych „rzeczywistościach”.  Łączy je niewidzialna nić przyjaźni i milości siostrzanej, której nic za żadne skarby świata, nie zdoła przerwać.
                
Znajdziemy tutaj romans, dylematy życiowe, problemy kobiet lat 20-tych XX wieku. A co najważniejsze, niesamowity klimat tamtych lat przekazany nam z perspektywy młodych dziewczyn. Radzące sobie z przeciwnościami losu, a także codziennymi błahymi problemami, wyrastają na mądre, wyuczone kobiety.

Ananaska, 17 lat

Książka ukazała się nakładem Wydawnictwa Świat Książki. 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz