W 2015 roku nakładem Wydawnictwa Czwarta Strona ukazała się
książka szwedzkiego pisarza Antona Marklunda, pt. „Przyjaciele zwierząt”.
Utwór opowiada o siedemnastoletnim autystycznym chłopcu
Jahannesie. Nastolatek wraz z rodzicami mieszka w Boliden. Z racji swojej
choroby Johannes jest samotny, pragnie akceptacji i przyjaźni innych dzieci.
Żeby zwrócić na siebie uwagę posuwa się do licznych wybryków w szkole, sprawia
problemy nauczycielom i ogólnie nie jest lubiany przez rówieśników.
Ciekawym zabiegiem zastosowanym przez autora jest
przedstawienie oceny postępowania Jahannesa przez jego rodziców Monę i
Lennarta. Rodzice bezwarunkowo kochają syna, chcą dla niego jak najlepiej, ale
też zawstydza ich jego postępowanie, czasami są źli, rozczarowani i bardzo
często bezradni.
Opis wydarzeń w książce stanowi swoistą retrospekcję
wydarzeń. Mona i Lennart wracając wspomnieniami do przeszłości, starają się
zrozumieć to, co dzieje się obecnie z ich synem.
Ta książka tylko z pozoru wydaje się łatwą lekturą. Zmylić
czytelnika mogą krótkie rozdziały i duża czcionka. Tak naprawdę należy się
wczytać w treść, spróbować zrozumieć postępowanie Jahannesa oraz reakcję
rodziców i otoczenia na jego zachowanie, wówczas utwór nabierze nowego,
zaskakującego wymiaru.
Gdy sięgnęłam po tę książkę tytuł wydawał mi się jak
najbardziej na miejscu, ponieważ osoby z autyzmem dość szybko nawiązują kontakt
ze zwierzętami i zaprzyjaźniają się z nimi. Po przeczytaniu książki to wrażenie
minęło. Tytuł stał się przewrotny, ironiczny i niezrozumiały dla czytelnika aż
do samego końca.
Serdecznie zapraszam do zapoznania się z dziełem Antona Marklunda,
pt. „Przyjaciele zwierząt”, zwolenników powieści psychologicznych oraz tych,
którzy ten gatunek literacki chcą dopiero odkryć dla siebie.
Serdecznie polecam,
Tilia, 18 lat
Książkę do recenzji otrzymaliśmy od Księgarni Matras.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz