Książka
ta opowiada o Elisie
-
siedemnastoletniej królowej, która chociaż została wybrana
przez Boga, to jednak ma
słabą pozycję wśród poddanych. Grozi jej wielkie niebezpieczeństwo ze
strony Inviernych.
Aby zrozumieć swoją moc, wyrusza wraz z przyjaciółmi w niebezpieczną podróż do
źródeł magii. Obecny przy niej, jak Anioł Stróż, jest Hektor - przystojny dowódca gwardii królewskiej, a
jednocześnie przyjaciel "jej królewskiej mości".
Czy Elisie uda się
okiełznać magię i uczucie do Hektora, które rozkwita w jej sercu?
"Płonąca korona" to drugi tom trylogii "Ognia i Cierni". Pierwszy nosi tytuł "Dziewczyna ognia i cierni". W tym miejscu muszę Was
poinformować, że nie czytałam poprzedniej części... Dlatego, chociaż na
początku nie mogłam zrozumieć o co chodzi, to jednak z każdym kolejnym
rozdziałem było coraz lepiej i wpadłam jak przysłowiowa śliwka w kompot.
Język jest dostosowany do
nastoletniego czytelnika co ułatwia czytanie. Brak ilustracji sprawia, że
wyobraźnia pracuje na pełnych obrotach.
Sięgając po tę książkę miałam
mieszane uczucia, jednak mogę Was zapewnić, że jest to jedna z najlepszych
powieści, jaką kiedykolwiek czytałam. Na pewno sięgnę po kolejny tom.
Madzik, 14 lat
Książka ukazała się nakładem Wydawnictwa Albatros.
Zainteresowałaś mnie nią :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy ciepło i zapraszamy do nas:
rodzinne-czytanie.blogspot.com