O tym, że rola kobiet w budowie imperiów jest nieustannie pomniejszana, mówi
się już od dłuższego czasu. Dlatego "Damy ze skazą" wydawały mi się
być strzałem w dziesiątkę. Historia Rychezy, Przedsławy i Matyldy - trzech
niesamowitych kobiet, o których nie wspomina się na lekcjach historii. A bez
ich udziału państwo polskie wyglądać by mogło kompletnie inaczej. O samym powstaniu
Polski zadecydowały również kobiety, o czym autor mówi w "Żelaznych Damach".
Bardzo lubię historię, więc byłam przekonana, że książka przypadnie mi do
gustu. Jednak niestety nie do końca tak się stało. Na początku rozdziału autor
przedstawia los kobiet jako interesującą historię, niemal literacką fikcję. Jednak wraz z kolejnymi stronami, postać zaczyna nam
umykać, zaś autor zaczyna skupiać się na datach, kronikarzach i rozbudowanych
rodowodach. Jeżeli zatem ktoś nie jest fanatycznym miłośnikiem historii, który
pochłania każdy fakt, imię czy nazwę rocznika; a raczej przeciętnym zjadaczem
chleba, to książka wyda mu się po prostu zbyt skomplikowana i nudna. Język jest
bowiem często niezrozumiały, a cała treść sprawia wrażenie dość chaotycznej.
Czytelnik stara się połączyć wątki wszystkich wymienionych rodów, umieścić to
dość logicznie w czasoprzestrzeni, a zapomina o czym to powinno naprawdę być.
Spodziewałam się zerwania z wizerunkiem kobiety, która jedyne co potrafi, to
ugotowanie dla męża obiadu. Liczyłam na to, że autor podkreśli ich intelekt i
siłę charakteru.
Tymczasem, podane są jedynie suche fakty, a całość, w mojej ocenie, wydaje się być podręcznikiem
do historii.
Kamil Janicki to historyk,
publicysta, redaktor i ostatnio pisarz. Autor książek m.in. „Pierwsze damy II
Rzeczpospolitej” i „Upadłe damy II Rzeczpospolitej. Dawniej pracował jako
tłumacz literatury historycznej. Od czasu do czasu publikuje w innych mediach. Jego
artykuły ukazywały się m.in. w „Gazecie Wyborczej”, „Newsweeku Historia” i
„Fakcie Historia”. Częsty gość mediów, np. Onetu, Radia Tok FM czy Radia
Kraków.
Sheri, 15 lat
Książka ukazała się nakładem Wydawnictwa Znak Horyzont.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz