Co się dzieje w jego małej psiej główce?
Dlaczego zachowuje się tak, a nie inaczej?
Jeśli tak to powieść pt.:”Był sobie pies” została napisana
specjalnie dla ciebie. Autor, W. Bruce Cameron, po wieloletnich obserwacjach
psów i fascynacji innymi zwierzętami, stworzył właśnie taką książkę.
Przedstawia ona, w sposób niesamowicie zabawny i przyjazny dla czytelnika , przygody
wesołego pieska - począwszy od zwykłego kundelka, przez golden
retrivera, a kończąc na bernardynie. Książka pokazuje jakie myśli kotłują się w
nim, jak bardzo nie rozumie ludzi, ale również jego miłość do nich. Doświadczamy chwil, w których piesek doznaje najszerszej gamy uczuć, kiedy ktoś traktuje go
źle, a kiedy jest najszczęśliwszy na świecie.
Powieść zaczyna się on momentu narodzin psiaka, w
jamie pod drzewem, i rywalizacji z rodzeństwem. Mama uczy ich jak żyć dziko, ale
małemu nie podoba się to zbytnio. Kiedy pewnego dnia nadjeżdża ludzki samochód
żądny przygód piesek nie ukrywa się. Zostaje zabrany razem z mamą i bratem
do zagrody z innymi pieskami. Otrzymuje imię Toby i dopiero tam czuje się jak
w domu. Niestety przygoda w tym miejscu dla małego Tobiego kończy się smutną
śmiercią. Budzi się on znowu koło mamy, ale ku jego zdziwieniu i on, i ona
wyglądają inaczej niż poprzednim razem. W kolejnym wcieleniu, szczęśliwym trafem, piesek trafia do
radosnego chłopca Ethana, gdzie dostaje nowe imię Bailey. Czuje, że chłopiec
jest jego bratnią duszą i nigdy nie zamierza go opuścić. Mama i tata chłopca
również mają miękkie serce do pieska i wszyscy stają się wielką
szczęśliwą rodziną. Psina niestety nie rozumie czemu Ethan przez większość
czasu jeździ do jakiejś szkoły zamiast bawić się z nim, ale po tym okresie
następuje czas wyjazdu na farmę do babci i dziadka, a tam już nikt, ani nic nie
może ich od siebie oddzielić. Z roku na rok chłopiec i Bailey dorastają. Piesek
towarzyszy swojemu panu w najtrudniejszych chwilach, wyborach i pierwszych
miłościach. Niestety przychodzi czas na pieska, co powoduje rozpacz u nich
obojga. U czworonoga nie powoduje zdziwienia kolejne
przebudzenie się w nowym ciele. Tym razem zostaje on psem policyjnym.
Przechodzi szkolenie, bierze udział w misjach, ale tak jak poprzednio również
przychodzi na niego czas. Trafia do miłego starszego mężczyzny, który wydaje mu
się znajomy. Kiedy znajduje u niego pamiętną zabawkę już
nic nie pozostawia mu wątpliwości.
Co stanie się z pieskiem?
Kim jest jego
właściciel, kogo mu przypomina, a może kim jest?
Przeczytajcie tą książkę, a
dowiecie się tego.
Wiele razy śmiałam się czytając tę powieść. Według mnie to
najbardziej oryginalna książka ostatniego czasu. Bardzo mnie zdziwiły niektóre
fakty na temat psów, ale bardzo się cieszę, że mogłam się dowiedzieć czegoś
nowego. Jestem niesamowicie zafascynowana fabułą, ukazującą nas, ludzi oczami
psa, ale również pokazującą reinkarnację psa, co nie wiadomo czy jest możliwe,
ale można snuć takie domysły. Jest to bardzo serdeczna książka otwierająca
swoje karty wprost do czytelnika. Zachęcam do jej przeczytania nie tylko
miłośników psów, ale również wszystkich innym, bo obiecuję będziecie mile
zaskoczeni.
Polecam,
Monia, 17 lat
Książka ukazała się nakładem Wydawnictwa Kobiece.
No w końcu bestseller nie o kotach :) Chyba się skuszę, skoro, jak czytam, można dzięki tej książce lepiej poznać psiaki!
OdpowiedzUsuń