Katarzyna Ryrych jest polską pisarką, poetką, nauczycielką i
malarką. Ukończyła anglistykę na Uniwersytecie Jagiellońskim. Mieszka w
Krakowie, ma dwóch synów. Autorka kilkunastu książek dla młodzieży i dorosłych.
"Życie motyli" to historia zwykłej kobiety,
pięćdziesięciolatki z nadwagą, która bierze życie w swoje ręce i układa je na
nowo. Były mąż, artysta, którego nigdy nie kochała, dorosły syn, który od dawna
nie interesuje się losami matki, pochłonięty pracą za granicą i toksyczna
przyjaciółka, nie pomagają osiągnąć szczęścia Izydorze. Do tego monotonna praca
księgowej i wspomnienia z dzieciństwa, o którym wolałaby zapomnieć, potęgują
chęć do zmian. Kobieta w końcu postanawia wyprowadzić się z miasta i zacząć
nowy rozdział, a resztę oddzielić od siebie grubą kreską. Pod wpływem braku
innych możliwości, zmuszona jest zamieszkać u swojej ciotki Zofii. W małym
miasteczku czeka na bohaterkę wiele niespodzianek.
Niby banał, niby opowieść rodem z serialu, jednak ma w sobie
coś, dzięki czemu czytelnik nie chce oderwać się od lektury. Pochłonięty
ciekawością, dalszymi historiami, wgłębia się w świat przemyśleń i refleksji na
temat swojego życia. Przewracając kartkę po kartce, dochodzimy do wniosku, że w całej tej historii możemy odnaleźć siebie,
utożsamić z bohaterką - pełną lęków, kompleksów, porażek, wad. Mimo wszystko
udaje jej się odnaleźć w życiu i odpowiedzieć na najważniejsze pytania.
To nie opowieść dla ludzi żądnych zwrotów akcji, pełnych
napięcia scen i wielkich happy endów. Wewnętrzna zmiana i rozwój - to główny
temat lektury, którą zapamiętuje się na długo. Została napisana zrozumiałym i
przejrzystym językiem, znajdziemy w niej wiele dowcipnych oraz inteligentnych
wątków, które przekonują do siebie czytelnika. Gorąco zachęcam do przeczytania
tej lektury :)
Sandra, 16 lat
Książka ukazała się nakładem Wydawnictwa Literackiego.
Potwierdzam. Nie ma szarpania emocjami, ale dobrze się czyta:)
OdpowiedzUsuń