Rudolf Gąbczak to rozwodnik,
pozostawiony przez żonę Brukselkę, ojciec dziesięcioletniej Broni. Bezrobotny
człowiek, który ciągle poszukuje pracy, lecz z marnym skutkiem. Otyły,
łysiejący oraz rudy. Cechy te powodują, że nie jest najprzystojniejszym mężczyzną.
Jego życie to pasmo szaleństw, niepowodzeń i porażek oraz codzienna walka o
przetrwanie w wielkim mieście - Warszawie. Jedynie Bronia rozświetla ponure
życie bohatera, dzięki niej jest w stanie spojrzeć na świat w tym lepszym
świetle. Nie ma wielu znajomych, a jego najlepszy przyjaciel to zwariowany
premier Rzeczypospolitej Polskiej. Mimo miłosnych rozterek, zakochał się w
kobiecie kompletnie dla niego niedostępnej. Nie stać go na normalny dom,
dlatego postanowił zamieszkać w teatrze.
Czy można do tego dodać coś więcej,
aby udowodnić że jego życie jest niezwykle zwariowane?
Dzięki kolorowemu życiu bohatera,
już od pierwszych chwil fabuła staje się ciekawa i wciągająca. Po paru stronach
nie jesteśmy w stanie oderwać się od przeczytania dalszych losów nietypowej
rodziny Gąbczaków. Autorka idealnie ukazała obecną sytuację w Polsce i jej
społeczeństwa, jednak zrobiła to z wielkim poczuciem humoru. Dzięki temu
lekturę czyta się przyjemnie i lekko.
Książka jest dowcipna, pełna
specyficznego humoru, zwariowanych postaci i zwrotów akcji, których nie
bylibyśmy w stanie się spodziewać. Ostrzegam: można uśmiać się przy niej do
łez! Zachęcam do przeczytania nie tylko tej książki, lecz całej serii o
sympatycznym Rudolfie Gąbczaku :)
Sandra, 16 lat
Książka ukazała się nakładem Wydawnictwa W.A.B.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz