Po przeczytaniu ,,Siostry” autorstwa Louise Jensen,
usiłowałam poszukać dodatkowych informacji na jej temat, które pomogłyby mi w
stworzeniu recenzji tej książki. Nieoczekiwanie udało mi się nawiązać kontakt z
samą autorką, z którą przeprowadziłam krótki wywiad na temat jej twórczości.
-Witam, ogromnie się cieszę, że odpowie Pani na moje
pytania.
L: Ja również, ale
nie bądźmy tacy oficjalni.
-Oczywiście, a więc jak się czujesz, jako autorka tak
rozchwytywanej książki?
L: Na początku byłam przytłoczona popularnością
mojej debiutanckiej powieści, ale jestem niewiarygodnie wdzięczna czytelnikom,
którzy wzięli sobie postaci z książki głęboko do serca. Tak trudne zadanie,
jakim jest wydanie pierwszej powieści i sukces, jaki odniosła ,,Siostra”
przerosło moje najśmielsze oczekiwania.
-Czy wykreowanie tak skomplikowanej postaci jaką jest Grace
było dla Ciebie trudne, bo jak wiadomo bohaterka posiada bardzo rozbudowany
portret psychologiczny?
L: Myślę, że z natury
jestem bardzo empatyczna, więc dość łatwo odnajduję się w czyjejś skórze.
Jestem dosyć emocjonalną osobą i naprawdę muszę czuć to, jak czują się
bohaterzy, aby byli wiarygodni, więc nie było to dla mnie trudne, ale ogromnie
wyczerpujące!
- Osiągnęłaś ogromny sukces, ale wiem, że właściwie
porzuciłaś pisanie na prawie 25 lat, czy ciężko było do tego wrócić?
L: To była
przyjemność. Kiedy miałam 30 lat znalazłam się na wózku inwalidzkim, przez co
musiałam porzucić wszystkie dotychczasowe, aktywne zainteresowania. Pisanie
wydawało mi się oczywistym sposobem na zajęcie się sobą, nigdy jednak nie
myślałam o pisaniu książki, która zostanie wydana, chciałam napisać tylko
opowiadanie.
-Wielu autorów momentami utożsamia się z bohaterami swoich
powieści, czy Ty także próbowałaś utożsamić się z Grace, a może z innymi
bohaterami?
L: Istnieją wspólne cechy osobowościowe mnie i
Grace, np. nasza miłość do czekolady, płyt winylowych i kotów. To bardzo trudne
nie przekładać chociaż odrobiny siebie w życie bohatera. Charlie na przykład
jest osobą, którą żałuję, że nie byłam. W mojej drugiej powieści ,, The Gift”
wiele emocji Jenny jest moich, ponieważ obie dzielimy życiowe doświadczenie,
związane z kłopotami ze zdrowiem.
-Jak to właściwie jest, podczas pisania książki? Oczywiście
zaczynając pojawia się w głowie jakiś pomysł, ale czy od razu wiedziałaś jak
potoczą się losy twojej bohaterki, czy może wersja końcowa różni się od tego co
początkowo było w planach?
L: Zanim zacznę pisać
nic nie planuję, ale kiedy kreuję bohatera wiem co pragnie osiągnąć i co go
przed tym powstrzymuje. Na przykład
podczas pisania ,,Siostry” wiedziałam, że Grace chce zrozumieć ostatnie słowa
Charlie i sprawdzić czy mogła zapobiec jej śmierć. Kiedy już mam te informacje,
siadam, zaczynam pisać i obserwuję dokąd zaprowadzi mnie ta historia.
-Sposób w jaki została napisana ,,Siostra” doskonale trafia
do czytelnika, czy w trakcie pracy nad nią inspirowałaś się tym, co chciałabyś
przeczytać jako czytelnik, czy może efekt końcowy wyszedł bardziej
spontanicznie?
L: Oczywiście.
Najlepsza rada, jaką kiedykolwiek dostałam to: ,,pisz książkę, jaką chcesz
przeczytać” i to właśnie zrobiłam- prosto z serca.
-Czy w trakcie pisania książki twoja rodzina i przyjaciele
dodawali ci otuchy i wsparcia? A może przy okazji porzucali ci jakieś pomysły
na rozwój fabuły?
L: Moja rodzina
właściwie nie czyta, ale mam paru przyjaciół, którzy piszą, więc dałam im moją książkę
do przeczytania, co dało mi parę informacji zwrotnych. Świeże spojrzenie zawsze
jest przydatne, jednakże zbyt duża ilość opinii czasami może być myląca.
-Jak zmieniło się twoje życie po sukcesie jaki osiągnęłaś?
Wiem, że pracujesz obecnie nad kolejną, świetnie zapowiadającą się książką,
czy w pisanie kolejnej powieści wkrada się odrobinę rutyny, czy może wręcz
przeciwnie, i nie możesz odpędzić się od pomysłów?
L: Moje życie
zmieniło się pod względem czasu, jaki poświęcam na pracę. Zazwyczaj piszę
siedem dni w tygodniu, czasami poświęcając na to nawet dziesięć godzin
dziennie, oczywiście w ten czas wpisane jest również korzystanie z mediów
społecznościowych i pisanie bloga.
- Twoja książka jest bardzo emocjonalna, masz zamiar napisać
coś podobnego do ,,Siostry”? Czy może już wkrótce ukarze się jakiś romans lub
thriller twojego autorstwa?
L: Moja druga książka pod tytułem ,,The Gift”
ukazała się w Wielkiej Brytanii i jeszcze w tym roku powinna ukazać się również
w Polsce. Bardzo dużo wątków w ,,Siostrze” to psychologiczny thriller, z bardzo
emocjonującymi aspektami. Główna bohaterka - Jenna - przeżyła przeszczep serca i
od tej pory miewa dziwne sny i uczucia, które sugerują jej, że dawca jej serca -
Callie musiała zostać zamordowana. Jej zadaniem jest odkrycie tajemnic, które
leżą za śmiercią Callie, jednocześnie starając się odbudować życie po przebytej
chorobie.
-Obecnie, jako autorka bestsellerów na pewno jesteś
rozchwytywana, jednakże może w najbliższym czasie znajdziesz chwilę, aby
przyjechać do Polski i spotkać się tutaj z fanami twojej twórczości, np. w
trakcie trwania Międzynarodowych Targów Książki w Krakowie?
L: Chętnie, wzięłabym
w nich udział!
-Bardzo dziękuje, to było świetne doświadczenie i interesująca rozmowa.
L: Ja również bardzo dziękuje za te interesujące pytania.
Julia, 16 lat
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz