Kolejna część świetnie napisanego cyklu „Gone” Michaela Granta.
„Faza Czwarta- PLAGA” ma jeszcze
bardziej wartką akcję i jeszcze częstsze
jej zwroty. Trzyma czytelnika w napięciu, aż do ostatniej strony, która powoduje,
że z jeszcze większą niecierpliwością będzie on czekał na kolejny tom.
Pod kopułą sytuacja się pogorszyła. Zaczyna brakować wody, a
wiele dzieci choruje na rodzaj grypy, której nie umie uleczyć nawet Lana-
uzdrowicielka. Na domiar złego tajemniczy wirus przemieszcza się szybciej niż
można się było spodziewać. Rada ogłasza kwarantannę, mimo to wiele ludzi
decyduje się wyjść na ulice. Albert wysyła grupę zaufanych osób na poszukiwania
jeziora, z którego będzie można czerpać wodę, gdy skończą się wszystkie jej
zapasy. Wyrusza również Sam. Miasto pozostaje bez opieki, podczas gdy Drake
ucieka z więzienia.
W tej części częściej poruszany jest wątek Caina i życia poza miastem. Brat Sama wraz z Dianą osiedlają się na wyspie nieopodal Perdido Beach, niegdyś zamieszkiwanej przez dwójkę celebrytów. Znajdują tam wszystko czego im potrzeba, a nawet więcej. Wydaje się, że jest to miejsce, do którego tajemnicza choroba nie ma dostępu.
W tej części częściej poruszany jest wątek Caina i życia poza miastem. Brat Sama wraz z Dianą osiedlają się na wyspie nieopodal Perdido Beach, niegdyś zamieszkiwanej przez dwójkę celebrytów. Znajdują tam wszystko czego im potrzeba, a nawet więcej. Wydaje się, że jest to miejsce, do którego tajemnicza choroba nie ma dostępu.
Co skłoni Caina do powrotu?
Czy Samowi uda się znaleźć stałe źródło wody?
Jakie będą dalsze losy społeczności uwięzionej pod kopułą?
Uważam, że książki Granta są napisane z niezwykłą lekkością,
która powoduje, że tak dobrze się je czyta. Dla mnie - miłośnika fantastyki,
seria „Gone” jest jedną z najlepszych po jakie kiedykolwiek sięgnęłam (a muszę
przyznać, że przeczytałam wiele). Każda z dotychczasowych części jest poprowadzona w taki sposób, aby nie nudząc,
zawierała wszystko co najlepsze w książkach.
Moje recenzje części 1, 2 i 3.
Polecam całą serię,
Asia, 15 lat
Jaguarowi dziękuję za dotychczasowe części i mam nadzieję, na udostępnienie kolejnej :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz