Czas: okolice Bożego Narodzenia
Bohaterowie: znani i nowi
Fabuła: Zbliżają się święta Bożego Narodzenia, co dla Majki
oznacza tylko jeszcze więcej pracy i obowiązków. Dzięki pani Leontynie, może
być ich nawet więcej! Starsza pani wpada na niezwykły pomysł, który o ile się
uda, może pomóc zjednoczyć całą społeczność, a przy okazji, aby dla nikogo te
święta nie byłyby samotne. Tylko nic nigdy nie jest proste. Majka musi podjąć
ważną decyzję dotyczącą weterynarza. Czy zaryzykować i pozwolić sobie na nowy
związek? Kobieta musi pamiętać przecież o córce Mani, która ostatnio bardzo się
zmieniła... Stała się opiekuńczą nastolatką, która grzecznie pomaga mamie, i to
jest wbrew pozorom bardzo niepokojące. W tym wszystkim Majka wciąż musi
zajmować się pensjonatem i chociaż próbować znaleźć wspólny język ze swoją
szefowa, co z dnia na dzień staje się coraz trudniejsze.
Czy w obliczu tylu problemów te Święta będzie można zaliczyć
do udanych?
Czy Majka zaryzykuje?
Jak potoczą się dalej losy tego miasteczka?
Sami odpowiedzcie sobie na te pytania...
Opinia: Oceniam tę książkę z perspektywy kogoś, kto jeszcze
nigdy nie zetknął się z żadną powieścią Magdaleny Kordel. ,,Sezon na cuda''
jest kontynuacją zachwalanej serii ,,Uroczysko''. Według mnie jest to typowa
powieść dla kobiet, niezbyt ambitna, ale wciągająca. Myślę, że autorka bardzo dobrze
pisze i to widać na pierwszy rzut oka, ale... Nie bardzo podobała mi się sama
fabuła. To było takie oderwane od rzeczywistości. Wystarczy, że zbliża się
Wigilia, więc wszystkie problemy same się rozwiążą, albo po prostu okaże się,
że nie są to prawdziwe problemy, którymi trzeba się martwić. Do mnie to nie
trafia. W momencie w którym czytam taką bajkową książkę...Owszem, przyznaję,
dobrze się to czyta, bo wciąga i czytelnik, chce wiedzieć, co stanie się z
bohaterami, ale mnie to nie wystarcza. Od dobrej książki chciałabym czegoś
więcej. Tym razem więc poleciłabym tę książkę czytelnikowi, który potrzebuje czegoś lekkiego na wieczór, co nie wymaga zbytniego myślenia.
Jestem natomiast ciekawa opinii stałych czytelników pani Magdaleny Kordel, co
oni sądzą o jej już kolejnej powieści.
Katia, 16 lat
Książka ukazała się nakładem Wydawnictwa Znak.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz