tytuł


Recenzje młodzieżowe - bo młodzież też lubi czytać!

wtorek, 31 marca 2015

„Mężczyzna, który zapomniał o swojej żonie” – John O’Farrell – recenzja

Okładka książki Mężczyzna, który zapomniał o swojej żonieJohn O’Farrell to angielski pisarz, prezenter i scenarzysta komediowy. Jest autorem wielu bestsellerów m.in.  „To jest twoje wspaniałe życie” i „Może zawierać orzeszki”. Jego najnowsza książka „Mężczyzna, który zapomniał o swojej żonie” jest słodko-gorzką opowieścią o życiu z amnezją z punktu widzenia chorego. Tak jak wszystkie jego powieści bawi i wzrusza do łez.

Zastanawialiście się kiedyś jak to jest uwolnić się od wszystkich problemów, po prostu o nich zapominając, jakby jutrzejszy sprawdzian, spotkanie z szefem lub wizyta u dentysty po prostu zniknęły?  Jednak co, gdyby razem z nimi wyparowały też wspomnienia niosące radość, miłość i przyjaźń? Bylibyście gotowi je poświęcić?
Niektórzy ludzie nie mają wyboru. To się po prostu dzieje.

Czterdziestoletni Vaughan, nauczyciel historii, budzi się pewnego dnia w metrze i orientuje się, że nie wie dokąd jedzie, na jakiej stacji wsiadł, ile ma lat, jak się nazywa, ani skąd wziął się okrągły odcisk po obrączce na jego palcu. Szybko okazuje się, że cierpi na specyficzny rodzaj amnezji, która najprawdopodobniej była spowodowana silnym stresem. „Niezidentyfikowany biały mężczyzna” próbuje odkryć zagadkę swojej tożsamości, w czym pomaga mu na nowo poznany najlepszy przyjaciel Gary, który informuje Vaughana, że żona, której nie zdążył jeszcze poznać, rozwodzi się z nim. Mężczyzna jest przerażony, że życie, które dopiero zaczął odkrywać, przecieka mu przez palce szybciej niż uciekły wszystkie osobiste  wspomnienia sprzed 22 października. Jednak gdy poznaje Maddy budzi się w nim iskra nadziei, że rodzinę, którą razem stworzyli, da się jeszcze uratować. Jest oczarowany jej siłą, urodą i rudymi włosami, oraz dziećmi, które mu dała.
Vaughan postanawia zawalczyć o swoje małżeństwo.
Jednak naprawianie błędów jest trudne, gdy się ich nie pamięta…

„Mężczyzna, który zapomniał o swojej żonie”  jest poważną historią człowieka, jakich pełno dookoła nas, opowiedzianą w zabawny sposób. Pierwszoosobowa narracja pozwala wczuć się w postać głównego bohatera, a idealnie skonstruowane dialogi nadają tempa akcji. Książka nie jest obciążona zbyt długimi opisami, co sprawia, że pomimo poważnej tematyki czyta się ją lekko, z niecierpliwością. Bardzo spodobał mi się oryginalny główny wątek choroby Vaughana, który wraz z rozpaczliwą miłością, desperacją i samotnością tworzy mieszankę wybuchową. Powieść skupia się głównie na uczuciach, poruszając przy okazji coraz częściej spotykany problem rozwodów. Jest swego rodzaju poradnikiem, jak walczyć o swoje i jak ratować to, co podobno dawno już umarło.

Mimo że jest to komedia romantyczna, powinna spodobać się też mężczyznom, ponieważ jest napisana z męskiego punktu widzenia. Polecam ją też wszystkim, którzy muszą podjąć trudną decyzję. Myślę, że ta książka pozwoli im nabrać dystansu i spojrzeć na wszystko z innej perspektywy.


Nika, 15 lat

Książkę do recenzji otrzymaliśmy od Księgarni Matras.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz