"Barça: za kulisami najlepszej drużyny świata" - Graham Hunter - recenzja

Pierwsze co rzuca się w oczy przy wyborze książki to oczywiście tytuł, autor i okładka, która składa się z dwóch zdjęć. Z przodu - cieszący się piłkarze,z tyłu - ich trener z wzniesionymi w górę rękoma, krzyczy z radości. 

Autorem publikacji jest Graham Hunter, rasowy dziennikarz, który sprawdził się na wielu polach. Fan hiszpańskiej piłki nożnej. 

Wreszcie tytuł- „Barça- Za kulisami najlepszej drużyny świata”- prowokuje? Madritistów na pewno… 

Ale czy można się z nim nie zgodzić? Pozostawiam tę kwestię do Waszej własnej oceny. 

Historia zaczyna się prawie od końca, bo od 28 maja 2011 roku. Niezwykły mecz rozegrany między Barceloną i Manchesterem United, oraz wielkie zwycięstwo ‘Blaugrany’ na Wembley, to pierwszy rozdział.

Pokazuje Barçę do której zdążyliśmy przywyknąć, po to żeby w dalszej części przypomnieć ‘smutne’, wcześniejsze lata i opowiedzieć nam o nich trochę więcej. Przybliża nam tez jak doszło do odrodzenia Barcelony, i jak do klubu trafili obecni piłkarze. 

Jedne z najciekawszych części książek to właśnie, moim zdaniem, rozdziały o piłkarzach. 

Te dłuższe - opowiadają o Messim, Xavim, Puyolu, Pique i Inieście. Pokazują drogę jaką przeszedł każdy z nich żeby dostać się do pierwszego składu Barcelony, a poza tym zawierają ciekawostki, anegdoty i wspomnienia autora związane z danymi piłkarzami. 

Krótsze -  to przede wszystkim ciepłe słowa uznania i podkreślenie roli jaką odegrali w zespole Villa, Alves, Busquets, Valdés, Pedro i Abidal. 

Kiedy Hunter tworzył tę książkę, Guardiola sprawował jeszcze funkcję trenera i nikt nie przypuszczał że wkrótce się to zmieni. Opisał Go jednak w sposób, który może uchodzić za hołd złożony byłemu szkoleniowcy i piłkarzowi Barcelony, jak podsumowanie jego pracy,  napisane przed odejściem Guardioli.

Ja jednak czytałam go po fakcie i potraktowałam ten tekst właśnie jak wspomnienie wielkiego trenera, które wywołało u mnie wzruszenie.Poświęcone są mu dwa rozdziały opowiadające o tym jak wrócił, i jak rządził w drużynie. 

Jest jeszcze jeden dość specyficzny rozdział o którym warto wspomnieć. 

Rozdział poświęcony José Mourinho. Tak dobrze przeczytaliście, obecny trener Realu Madryt, też znalazł swoje miejsce w tej książce. I nie chodzi wcale o jego epizod w roli tłumacza trenera Bobby'ego Robsona, ale o wiele świeższą i istotniejszą sprawę. Opowiada też o potyczkach trenera Realu z Guardiolą. 

„Barça - za kulisami…” to coś więcej niż książka. To przewodnik po współczesnej historii klubu, napisany z wielką pasją, przez co niezwykle przyjemnie się go czyta. Przedstawia inne podejście do klubu, bardzo racjonalne i twarde, a jednak z miłością. Autor nie boi się krytykować, a pochwały rozdawane są bardzo rozważnie.

Szczerze muszę powiedzieć że z książek o Barçy, które już czytałam tę stawiam na pierwszym miejscu, i polecam Wam ją serdecznie. 

Ciri, 15 lat

Za rewelacyjną pozycję dziękuję Wydawnictwu SQN.