tytuł


Recenzje młodzieżowe - bo młodzież też lubi czytać!

poniedziałek, 10 czerwca 2013

"Rafa" - John Carlin, Rafael Nadal - recenzja

Rafa - John CarlinMistrz. Talent. Bożyszcze. Messi tenisa. Przystojniejszy od Cristiano Ronaldo (właśnie że tak!), i nie mniej od niego popularny we własnej ojczyźnie. Rafael Nadal. Nikt nie rodzi się legendą, i dzięki temu każda z nich ma swoją pasjonującą historię. Rafa nie jest wyjątkiem w tym przypadku, i dzięki jego współpracy z dziennikarzem ‘El Pais’- Johnem Carlinem, możemy poznać historię żywej legendy tenisa.  

Kort Centralny Wimbledonu. Swoją historię Nadal zaczyna opowiadać od tego miejsca, bo to właśnie tutaj zmierzał przez całe młode życie. Jest rok 2008, on jest tutaj po raz trzeci, ale nie czuje spełnienia. Do pełnej satysfakcji brak mu okazałego trofeum zwycięzcy wielkoszlemowego turnieju. W tym momencie tylko to się liczy. Już za chwile wyjdzie na kort, a my mamy okazję przeczytać o tym, co do tej pory mogliśmy tylko oglądać. Możemy dowiedzieć się co miał w głowie jeden z najlepszych tenisistów, wychodząc przed pełną szacunku publikę, po to by spełnić marzenia. Co czuł stając po raz trzeci na trawiastym korcie, twarzą w twarz z Rogerem Federerem. Jaki był jego plan na strącenie króla z tronu? 

Manacor to miejsce w którym urodził się, i w którym mieszka Nadal. Otoczony rodziną czuje się tam najlepiej na świecie. To właśnie dzięki nim doszedł na szczyt. Odnalazł w swoich bliskich żelazną rękę, która pchała go do kolejnych zwycięstw, i która nie odpuszczała, i tą miękką, pomocną dłoń, która pomagała mu powstać i która doradzała. Urodził się sportowcem, i w takim duchu został wychowany. Teraz odznacza się miażdżącą mentalnością. Kiedy mecz tenisowy staje się wojną na psychikę, Nadal bezsprzecznie wygrywa. 

„Rafa” to książka opisująca na przemian, najbardziej wpływowe momenty z życia i z kariery tenisisty. Pokazuje trud włożony w treningi od najmłodszych lat, i upór który doprowadził Nadala na szczyt. Najciekawsze są momenty w których Rafael opisuje swoje odczucia podczas finału Wimbledonu z 2008 roku. Po przeczytaniu tej książki, całkiem inaczej patrzę na niego kiedy gra, i dostrzegam to o czym mówił w biografii. 

Nie muszę mówić o tym, że to przyjemność czytać o młodości, ulubionego sportowca, bo każdy kto sięgnął po jakąkolwiek biografię o tym wie. Całość książki jest jak przepis na sukces. Okazuje się jednak, że nie każdy jest w stanie osiągnąć taki poziom, jak zwykle potrzebny jest talent, miłość i wrodzony zapał do sportu. 

Ciri, 15 lat

Książka ukazała się nakładem Bukowy Las .

1 komentarz:

  1. Uwielbiam Nadala, więc już się cieszę na myśl o czytaniu biografii :3

    OdpowiedzUsuń