tytuł


Recenzje młodzieżowe - bo młodzież też lubi czytać!

piątek, 6 grudnia 2013

"Dzienniki 1945 - 1950" - Agnieszka Osiecka - recenzja

Agnieszka Osiecka (1936-1997) to jedna z najbardziej znanych polskich poetek i autorek tekstów piosenek. Oprócz poezji zajmowała się reżyserowaniem produkcji teatralnych i telewizyjnych, pisała artykuły i felietony, publikowała też recenzje i opowiadania. Jedne z najbardziej znanych utworów Agnieszki to: „Ja nie odchodzę kiedy trzeba”- wykonywane między innymi przez Ewę Błaszczyk, „A ja wolę moją mamę”- śpiewane przez doskonale znaną wszystkim Majkę Jeżowską, czy „Małgośka”, jeden z największych hitów Maryli Rodowicz
Dzienniki 1945-1950
Osiecka pisała dziennik odkąd skończyła dziewięć lat, aż do śmierci. Co rok przeglądała stare zeszyty i notatniki, dopisywała ironiczne komentarze i cenzurowała swoje wypowiedzi.
Czytanie zapisów Agnieszki rozpoczynamy od skróconego opisu jej najwcześniejszego dzieciństwa, pióra dziewięcioletniej wówczas autorki. To właśnie ten fragment uważam za jeden z najciekawszych zebranych w tym tomie. I choć pisało to dziecko, pełne jest nietypowych jak dla tak młodego wieku zwrotów. 
Następnie wraz z Osiecką zaczynamy dorastać- pojawiają się pierwsze problemy z rodzicami, miłości i dylematy związane ze szkołą, oraz, oczywiście, pierwsze próby literackie.


Lektura dzienników poetki jest zajęciem ciekawym, ale zdecydowanie nie polecam jej niecierpliwym osobom, które liczą na wartką akcję i nagłe jej zwroty. Nie jest to książka, którą czyta się jednym tchem, a raczej dzieło do którego wraca się co jakiś czas, mając ochotę „porozmawiać” z Agnieszką Osiecką. Jej talent do opisywania rzeczywistości jest tak duży, że po chwili czytania przenosimy się w czasie i nagle odnajdujemy się w powojennej Polsce. Jak napisał o poetce jeden z użytkowników portalu lubimyczytac.pl, Piotr,  „Wybijała się z szarości miejsca, które na swój sposób było kolorowe, ale czasy już do takich nie należały.” 

Polecam tę książkę wszystkim wiernym czytelnikom Osieckiej, oraz tym, którzy jeszcze dotąd nie sięgali po jej dzieła (lub czynili to nieświadomie) a zainteresowało ich jej życie. Warto, w sam raz na dłuższą przerwę świąteczną!


Ania, 16 lat


Książka ukazała się nakładem Wydawnictwa Prószyński i S-ka.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz