tytuł


Recenzje młodzieżowe - bo młodzież też lubi czytać!

piątek, 8 kwietnia 2016

"Żniwa zła" - Robert Galbraith - recenzja

Okładka książki Żniwa złaRobin Ellacot pracuje jako asystentka w firmie detektywistycznej Cormorana Strike'a. Niedługo ma wyjść za mąż i uwielbia swoją ciekawą, choć niebezpieczną i źle płatną pracę. Jednak pewnego dnia dostaje tajemniczą paczkę, w której znajduje odciętą ludzką nogę. Detektyw wraz z asystentką rzucają się w wir śledztwa, świadomi, że firma stoi na krawędzi bankructwa. Skupiają się na trzech mężczyznach z przeszłości Cormorana, którzy ich zdaniem mogą mieć coś wspólnego ze sprawą. Oczywiście innego zdania jest policja, w związku z czym, współpraca jest niemożliwa. Śledztwo nabiera tempa wraz ze śmiercią kolejnych ofiar. Rozpoczyna się wyścig z czasem, podczas którego to żadna samotna na ulicy kobieta nie jest bezpieczna.

J.K Rowling (Robert Galbraith) znana jest głównie z powieści o Harrym Potterze. A wielka szkoda, bo pisze ona również naprawdę świetne kryminały! Jednak rozumiem, czemu autorka pisała pod pseudonimem, gdyż po odkryciu tożsamości pisarki, nie da się uniknąć nieustannych porównań z Harrym Potterem. Co nie zmienia faktu, że powieść jest naprawdę dobra. 

Postacie są bardzo interesujące i wielowymiarowe. Akcja jest wartka, zaskakująca. Czytelnik aż nie zauważy, kiedy opowieść się skończy. Książka opisuje nie tylko kryminalną sprawę, ale również mężczyznę i kobietę, których dręczą demony z przeszłości, którzy doszli do przełomowego momentu w swoim życiu. I który zsynchronizował się z kolejnymi morderstwami. Zakończenie, jak to w kryminałach, jest zaskakujące, choć może minimalnie naciągane. Mimo to, powieść jest naprawdę świetna. Wciąga od pierwszej strony i trzyma w napięciu aż do ostatniej chwili. 

Polecam!

Sheri, 16 lat

Książka ukazała się nakładem Wydawnictwa Dolnośląskiego, a do recenzji otrzymaliśmy ją od Grupy Wydawniczej Publicat. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz