tytuł


Recenzje młodzieżowe - bo młodzież też lubi czytać!

piątek, 7 grudnia 2018

"Niechciany gość" - Shari Lapena - recenzja


Okładka książki Niechciany gośćNazwisko autorki kojarzę z jej innej książki Para za ścianą. Nie miałam okazji jej przeczytać, dlatego chętnie sięgnęłam po Niechcianego gościa, zmotywowana wysokimi ocenami w recenzjach.

Miejscem, w którym rozgrywa się cała akcja książki jest Hotel Mitchell’s położony gdzieś w lesie na odludziu. Bez dostępu do Internetu i sieci telefonii komórkowej. Ludzie mogą tu odpocząć od rzeczywistości,  zaczerpnąć tchu, oderwać się od ciągłej pogoni, zapomnieć o pracy i troskach dnia codziennego.

Takiego miejsca szukali m.in. narzeczeni, małżeństwo, które dopadł kryzys, samotna pisarka, wzięty adwokat przytłoczony pracą i dwie przyjaciółki. Jednak nie do końca udaje im się to, co zaplanowali, bowiem pierwszej nocy burza lodowa odcina ich od świata. I to w sensie dosłownym. Drogi dojazdowe zasypane są śniegiem, linie wysokiego napięcia zostają zerwane. Hotel z przytulnego, sielskiego miejsca staje się zimnym, ciemnym i mrocznym więzieniem. Jakby tego było mało goście hotelowi zaczynają się obawiać o własne życie, gdy o poranku zostaje znaleziona martwa osoba. Zadają sobie pytanie: Czy to nieszczęśliwy wypadek czy morderstwo…

Podobał mi się klimat powieści stworzony przez autorkę. Jest mroczno, posępnie, niebezpiecznie, ponuro i niepokojąco. Atmosferę podgrzewa fakt, że w świetle kominka, w towarzystwie zamieci za oknem poznajemy brudne, skrywane sekrety bohaterów. Powoduje to, że podejrzenia padają właściwie na każdego. 

Kto zabił?

Rozdziały podzielone na godziny, powodują że sytuacja zmienia się co chwilę. Autorka wodzi czytelnika za nos i nie wiadomo kto znajdzie się w grupie osób będących na bakier z prawem. Do samego końca nie mamy pojęcia kto morduje i dlaczego. Wszyscy podejrzewają się nawzajem. Dochodzi do kłótni i oskarżeń. Atmosfera się zagęszcza i robi się nerwowo. Raz po raz pojawiają się wątpliwości i nowe okoliczności rzucające światło na sprawę.

Myślę, że Niechciany gość przyciągnie do siebie wszystkich miłośników mrocznych kryminałów. Książka będzie również doskonałą odskocznią dla tych, którzy za chwilę poczują się przytłoczeni przedświąteczną atmosferą panującą już od jakiegoś czasu w mediach, na ulicach miast i w galeriach.

Bruksenka

Książka ukazała się nakładem Wydawnictwa Zysk i S-ka. 

1 komentarz:

  1. "Niechciany gość" to naprawdę świetnie skrojony kryminał, który czyta się bardzo dobrze. Wciąga, trzyma w napięciu i z każdą stroną chce się coraz bardziej poznać finał. Polecamy! :)

    OdpowiedzUsuń