tytuł


Recenzje młodzieżowe - bo młodzież też lubi czytać!

wtorek, 21 maja 2019

"Co o mnie wiesz?" - Megan Miranda - recenzja


Okładka książki Co o mnie wiesz?To, co skłoniło mnie do przeczytania Co o mnie wiesz? , to bynajmniej nie nazwisko autorki. Ono nie mówiło mi kompletnie nic. Wybrałam ten tytuł ponieważ skusił mnie gatunek – thriller psychologiczny.

Leah, główną bohaterkę poznajemy w trudnym momencie życia. Z jakiegoś powodu jest zmuszona zrezygnować z pracy dziennikarki, traci chłopaka, znajomych, swoje dotychczasowe życie. Musi zmienić otoczenie. Niespodziewanie spotyka Emmy, byłą współlokatorkę, z którą utraciła kontakt osiem lat temu. Teraz postanawiają razem wyjechać i zamieszkać w niewielkim miasteczku w zachodniej Pensylwanii. Tam kobieta podejmuje pracę nauczycielki. Pewnego razu niedaleko wynajmowanego przez nie domu, zostaje napadnięta kobieta, która łudząco przypomina Leah. Niepojący jest fakt, że o zbrodnię zostaje posądzony David Cobb, napastliwy adorator bohaterki. Jakby tego było mało Leah zauważa, że od dłuższego czasu Emmy nie pojawiła się w domu.

Gdzie jest?
Co się z nią stało?
Dlaczego nie ma po niej śladu?
Czyżby była tylko wytworem wyobraźni Leah?

W trakcie czytania pojawiają się te i całe mnóstwo innych pytań i niedopowiedzeń. Autorka stopniowo buduje napięcie, umiejętnie miesza czytelnikowi w głowie. Nic nie jest takie na jakie wygląda. Megan Miranda wodzi nas za nos podrzucając mylne tropy. Dodatkowo wprowadza retrospekcję, a wspomnienia Leah mieszają się z jej urojeniami.

W Co o mnie wiesz? nie znajdziemy akcji gnającej na łeb na szyję. Pisarka skupiła się na konstruowaniu intrygi i budowaniu profilu psychologicznego bohaterów. Próżno tu szukać strachu, grozy, opisów przemocy, brutalnych scen i lejącej się krwi. Czytając odczuwamy raczej mętlik, niepewność ,zagubienie, niepokój, podejrzliwość i dezorientację. Klimat powieści – tajemniczy, przepełniony lękami kobiety sprawia, że jesteśmy zaintrygowani, a chęć rozwiązania zagadki jest tym większa, ze podsycana  niedomówieniami.

Jeśli lubicie taką atmosferę w książkach, to zapamiętajcie ten tytuł, bo to dobry i intrygujący thriller. Thriller, w którym karty prowadzące do finału, są odkrywane stopniowo, a napięcie trzyma w swoich ryzach niemal do samego końca.  
Polecam.

Bruksenka

Książka ukazała się nakładem Wydawnictwa Znak. 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz