tytuł


Recenzje młodzieżowe - bo młodzież też lubi czytać!

czwartek, 8 grudnia 2011

"Córka kata" - Olivier Pötzsch


„Córka Kata” to pierwsza książka napisana przez Olivera Pötzscha. On sam jest potomkiem głównego bohatera powieści,  kata Kuisla.
Z zawodu jest on autorem programów dla bawarskiego radia i telewizji.

Muszę przyznać, że biorąc tę książkę do ręki ,spodziewałam się  czegoś innego. Nie twierdzę przez to, że książka jest zła, po prostu zapowiedź wydarzeń z okładki nastawia czytelnika na opowieść o kobiecie z rodziny kata. Kiedy w końcu zgłębiłam się w fabułę, zaczęła mi się ona coraz bardziej podobać.

Akcja przedstawiona w „Córce Kata” rozgrywa się krótko po zakończeniu wojny trzydziestoletniej w miejscowości położonej w malowniczej Bawarii – Schongau. Na jej terenach dochodzi do kilku morderstw osieroconych dzieci. Na ciałach znajdują się znaki, które wskazują na szatana. Mieszkańcy podejrzewają o to Martę, miejscową akuszerkę, twierdząc, że jest ona czarownicą. Miejscowy kat otrzymuje od rady miasta zadanie wydobycia z oskarżonej (nawet torturami) przyznania się do winy. Sam kat nie wierzy w jej winę i postanawia wraz z medykiem Simonem na własną rękę rozwiązać tę sprawę. Niestety, w mieście dochodzi do kolejnych tragedii. Zostaje spalony magazyn z towarami, zniszczony plac budowy przytułku i na dodatek ginie kolejne dziecko. Ranna akuszerka mdleje w areszcie uderzona kamieniem przez innego więźnia, a graf, który ma prowadzić przesłuchania,  lada chwila dotrze już do miasta. 

Czy Kuislowi uda się uratować Martę, czy dojdzie do kolejnej tragedii jak przed siedemdziesięciu laty, kiedy spłonęło kilkadziesiąt kobiet?

Nie wiem, czy tylko jak tak uważam, ale tytuł tej powieści całkowicie nie pasuje do przedstawionych w niej zdarzeń. Tytułowa córka kata nie jest nawet główną bohaterką i gdyby ją wykreślić z książki, nikt nie zauważyłby różnicy.

Mimo tych kilku wad książka na pewno nie będzie się kurzyć na mojej półce i polecam ją wszystkim zainteresowanych morderstwami w czasach, gdy ludność jeszcze wierzyła w czarownice i ich złe moce.

TUTAJ możecie zobaczyć krótkie zaproszenie do przeczytania tej powieści! 

Sunny Girl, 16 lat


Za możliwość przeczytania tej niezwykłej historii dziękuję Wydawnictwu Esprit 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz