tytuł


Recenzje młodzieżowe - bo młodzież też lubi czytać!

środa, 14 marca 2012

"Pożeracz snów" - Bettina Belitz - recenzja

„Piękno naznaczone złem… Miłość na granicy jawy i snu…”

„Pożeracz snów” to nietypowa opowieść Bettiny Belitz o losach młodej, zagubionej dziewczyny, której życie diametralnie zmienia się po tym, jak wraz z rodzicami przeprowadza się z dużego, ruchliwego miasta na wieś. 
Ellie trudno przyzwyczaić się do nowego miejsca i znaleźć prawdziwych przyjaciół. Jedynym azylem jest jej pokój, gdzie może zaszyć się i schronić przed przytłaczającą rzeczywistością śniąc o kolejnych, niesamowitych rzeczach. Uciekając przed sąsiadami udaje się na spacer, nie zważając na niesprzyjające warunki pogodowe. Przed skutkami straszliwej burzy ratuje ją zagadkowy, wzbudzający strach młody mężczyzna na czarnym koniu – Colin. Pomimo, że chłopak wzbudza w niej wrogość, niechęć i niewyjaśniony niepokój, nie jest w stanie zwalczyć zauroczenia i oczarowania. Colin za wszelką cenę chce zrazić do siebie Ellie, ale ona twardo usiłuje odgadnąć, co kryje się za jego nietypowym wyglądem i zachowaniem. W końcu osiąga cel, a szokująca prawda gruntownie zmienia jej życie.

Jest to jedna z tych książek, od których nie można się oderwać. Niesamowite zwroty akcji i rozwijający się wątek miłosny sprawiają, że opowieść o „pożeraczu snów” czyta się non stop. Czytałam ją z niesłychaną lekkością i ciekawością. Choć akcja rozwijała się bardzo długo, warto było dotrwać do punktu kulminacyjnego. Powieść zarówno romantyczna, jak i fantastyczna. Nie brakuje naprawdę nie istniejących postaci, czy niezwykłych wydarzeń. A przede wszystkim w roli głównego bohatera występuje młody, przystojny, skrywający pewną tajemnicę chłopak ; )
 
Serdecznie polecam,
Czarna, 16 lat
TUTAJ możesz przeczytać fragment książki.

Za książkę dziękuję Wydawnictwu Znak Emotikon
 
 

1 komentarz:

  1. Mam tę książkę już od dłuższego czasu. Zaczęłam ją, ale w połowie przestałam czytać. Będę musiała do niej wrócić ;D

    OdpowiedzUsuń