Miasto Cieni to jedyna mini – książka Patryka Szczypka. Poza tym bardzo trudno znaleźć jakiekolwiek informacje o autorze.
Niewiele mogę napisać o tej książce, która liczy
zaledwie 50 stron. Mogę jednak powiedzieć, że jest to fantastyka. Książka opisuje walkę o władzę w świecie Cieni. Mroczne intrygi, awangardowi
bohaterowie, zdrady… to znajdziemy w tej pozycji.
Król wydał rozkaz ataku na Wenden. Jego syn
Cedrik nie jest z tego zadowolony. Przywódczyni Cieni i osobisty doradca króla Frank
też się nie cieszą. Pewnej nocy władca zostaje zasztyletowany. Kto to zrobił?
To przeczytajcie sami.
Moim zdaniem ta książka jest zdecydowanie za
krótka, a szkoda, bo zapowiadała się naprawdę ciekawie. Mam nadzieję, że jest
to rozgrzewka autora przed napisaniem bestsellera sprzedanego w milionach
egzemplarzy ! Pisarz bardzo ciekawie rozpoczął wątek, ale przerwał go w
kluczowym momencie, co mi się nie podoba ;).
Patryk Szczypek zrobił bardzo dobrą mieszankę
historii (nie ma się co martwić, daty są wymyślone), tajemnic i opowieści z
pogranicza światów. Miasto Cieni
przypadło mi do gustu, chociaż jest niewielkich rozmiarów i nie mogłam się rozsmakować w powieści.
Polecam tę pozycję wielbicielom książek spod znaku płaszcza i szpady, a także tajemnic,
intryg i opowieści z pogranicza światów. Autorowi natomiast życzę wytrwałości w doskonaleniu warsztatu pisarskiego.
Nikki, 14 lat
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz