tytuł


Recenzje młodzieżowe - bo młodzież też lubi czytać!

poniedziałek, 25 marca 2013

"Baśnie polskie" - Dorota Skwark - recenzja


Pierwsze, co zwróciło moją uwagę, a jednocześnie zauroczyło w „Baśniach polskich” wydanych przez Wydawnictwo Jedność to przepiękna, błyszcząca, kolorowa i miła w dotyku okładka. Widząc tak wydaną książkę nie sposób jej się oprzeć, należy ją przeczytać! Baśnie i legendy zebrała i opracowała Dorota Skwark.
Baśnie polskie

Zaglądając do środka nadal pozostawałam w niemym zachwycie ... duży format, kredowe kartki, cudowne, kolorowe, pobudzające wyobraźnię ilustracje, atmosfera tajemniczości i baśniowego nieznanego świata, wszystko to sprawia, że najpierw książkę chce się oglądać i jeszcze raz oglądać, a później dopiero czytać. Autorką tych niesamowitych ilustracji jest Monika Giełżecka.

Pierwsze dobre wrażenie nie mija wcale, gdy zapoznamy się z treścią baśni. Są tu zawarte utwory ogólnie znane i lubiane, przynajmniej przez starsze dzieci, takie jak „Baśń o Warsie i Sawie”, „Baśń o Lajkoniku”, czy też „Baśń o wawelskim smoku”. Autorka przedstawia również legendy mniej znane, takie jak „Baśń o kamiennym niedźwiedziu”, „Baśń o powstaniu Kielc”, czy też „Baśń o flądrze, która chciała zostać królową Bałtyku”.

Wszystkich utworów w książce jest dwadzieścia cztery. Są to niedługie opowiadania, które szybko się czyta i są napisane prostym, przystępnym dla dzieci językiem. Dzieci mają możliwość poznania wiele prastarych imion, które nie są w użyciu, a kojarzone są tylko z legend, są to między innymi takie imiona jak: Ziemiomysł, w „Baśni o Warsie i Sawie”, Dobrogniewa w „Baśni o Liczyrzepie”, czy też Krak i Skuba w „Baśni o wawelskim smoku”.

Jest to książka, z którą powinno się zapoznać każde polskie dziecko. To piękne i uniwersalne legendy, które nigdy się nie nudzą i można je czytać wielokrotnie. Dla dzieci są odkrywaniem nowego i nieznanego świata, a dla dorosłych powrotem w czasy dzieciństwa. Łatwiej zrozumieć i wytłumaczyć najmłodszym czytelnikom historię powstania państwa, miasta czy pomnika, jeżeli owiane są aurą tajemniczości i magii zawartej w baśniach.

Serdecznie polecam tę lekturę tym wszystkim, którzy pragną choć na chwilę zapomnieć o zimie za oknem, problemach w szkole czy mają ochotę oderwać się od rzeczywistości.


Tilia, 15 lat 

Za możliwość przeniesienia się w krainę baśni dziękuję Wydawnictwu Jedność.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz