tytuł


Recenzje młodzieżowe - bo młodzież też lubi czytać!

wtorek, 15 października 2013

"Oślepiający nóż" - Brent Weeks - recenzja

Oślepiający nóż - Brent Weeks
Jeden z głównych bohaterów- Gavin Guile, Pryzmat, umiera. Myślał, że ma jeszcze pięć lat, ale okazuje się, że  teraz ma tylko kilka miesięcy życia przed sobą. Kłopoty otaczają go ze wszystkich stron. Uchodźcy, wojna, była narzeczona, którą nadal kocha, ale boi się, że poznała jego najmroczniejsze tajemnice. Na dodatek dowiaduje się, że ma syna. Gdyby tylko to... zaczyna tracić kontrolę nad magią, co grozi zniszczeniem Siedmiu Satrapii. Starzy bogowie odradzają się coraz silniejsi. Jedynym ratunkiem zdaje się być jego brat, któremu ukradł 16 lat życia i wolności.


Jego syn Kip widział zagładę swojego miasta, śmierć matki, obwiniającej go o to, że przez niego odszedł od niej jedyny mężczyzna, którego kochała. Jest zakompleksiony. Kiedy jego ojciec wreszcie zaczyna się nim interesować - jest na niego wściekły, że nie uznał go wcześniej. Potem jednak lepiej poznaje Gavina. Stara się mu przypodobać, zasłużyć na jego uznanie. Jednak Gavin boi się, że chłopak dowie się, że nie jest jego prawdziwym ojcem.

Czy Kipowi się uda? 
Czy Gavin powie swojej byłej narzeczonej kim naprawdę jest? 
Czy dojdzie do wojny?
Tego dowiecie się z książki pt. "Oślepiający nóż", napisanej przez Brent'a Weeks'a.

Język powieści jest bardzo barwny, a zarazem naturalny, dialogi idealnie oddają charakter bohaterów. Autor sprawia, że bez trudu można sobie wyobrazić daną sytuację. Pojawiają się liczne zwroty akcji, które zaskakują czytelnika na każdej stronie. Wprost nie można się oderwać!
Myślę, że kiedyś ktoś pokusi się o jej ekranizację.

Weeks pokazuje, że jest prawdziwym artystą. Ten urodzony w Montanie pisarz, przez wiele lat podróżował po całym świecie, jednak w pewnym momencie zaczął pisać. Na serwetkach, planach lekcji, wreszcie na cały etat.
Jego najbardziej znaną, jak na razie,  serią jest trylogia "Anioł Nocy".

Jednak "Czarny Pryzmat" i "Oślepiający nóż" cieszą się również wielką popularnością. Z niecierpliwością czekam na kolejny tom, bo jak powiedział autor: "daj mi kilka stron, a ja Ci zagwarantuję pełen odjazd"

Serdecznie polecam tego autora wszystkim fanom fantastyki.


Dydelf, 14 lat  

Książka ukazała się nakładem Wydawnictwa MAG.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz