tytuł


Recenzje młodzieżowe - bo młodzież też lubi czytać!

wtorek, 20 maja 2014

„Polowanie” - Andrew Fukuda - recenzja

„Polowanie” Andrew’a Fukudy to książka, w której występują ludzie i wampiry. To również mrożąca krew w żyłach przygoda, pełna akcji, namiętności i krwi. Krótko, nareszcie powieść, na jaką te krwiożercze bestie zasługują.

Polowanie - Andrew Fukuda
Gene żyje w świecie opanowanym przez wampiry. Jest jednym z niewielu pozostałych przy życiu ludzi, którzy stanowią dlań najwyśmienitszy kąsek. Od dziecka wtapia się w tłum, maskując swój zapach dezodorantem, starannie goląc zarost i włoski na ciele, nosząc sztuczne kły i naśladując odruchy otaczających go bestii. Jakoś udaje mu się przeżyć bez zwracania na siebie zbytniej uwagi – do czasu, aż w wyniku losowanie zostaje wytypowany do udziału w Wielkich Łowach, zawodach, w których nagrodą jest ludzka krew. Od teraz musi pod stałą obserwacją udawać nocnego łowcę, bez najdrobniejszego błędu, by przypadkiem samemu nie stać się zwierzyną…


„Polowanie” czyta się z zapartym tchem. Narracja w pierwszej osobie wypada zaskakująco dobrze (na ogół wolę narratora abstrakcyjnego), a opisy przeżyć wewnętrznych są niezwykle wiarygodne i sprawiają, że łatwo przywiązać się do głównego bohatera. Kolejne wydarzenia następują kolejno po sobie, nie za szybko, ale w wystarczającym tempie, by utrzymywać uwagę czytelnika na najwyższym poziomie. Oprócz Gene’a występuje kilka ważniejszych postaci drugoplanowych, między innymi intrygująca Ashley June, czy Sissy, przywódczyni grupki hodowanych na rzeź ludzi. Poznajemy również kilka wampirów, które jednak nie odczuwają potrzeby posiadania imion. To ważna cecha, bowiem pozwala odróżnić pozornie cywilizowane bestie od ludzi. Opisy akcji są realistyczne, a przy tym przyprawiają o szybsze tętno, zwłaszcza w ostatnim rozdziale.

Wadą tej pozycji jest zdecydowanie zbyt mała objętość. Historia kończy się w ciekawym momencie, a około trzysta pięćdziesiąt stron w niewielkim formacie można spokojnie połknąć w jedno popołudnie (jak zresztą zrobiłam). Poza tym żadnych niedopatrzeń się nie dopatrzyłam ;)

Zdecydowanie polecam smakoszom akcji i brutalnej walki o przetrwanie. Jeżeli natomiast ktoś liczy na błyszczące w słońcu wampirki, srogo się zawiedzie…


Rachel, 17 lat


Książka ukazała się nakładem Wydawnictwa Fabryka Słów. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz