tytuł


Recenzje młodzieżowe - bo młodzież też lubi czytać!

piątek, 9 maja 2014

„Port macierzysty” - Nora Roberts – recenzja

Nora Roberts urodzona w 1950 roku autorka ponad 200 książek. Większość z nich to romanse, pojawiają się w nich wątki kryminału, sensacji czy powieści przygodowej. „Port macierzysty” jest idealnym przykładem połączenia stylów – ewolucyjne, wyprzedzające czasy, nowe oblicze literatury kobiecej.

Port macierzysty - Roberts Nora
Doktor Miranda Jones, historyk sztuki, uosobienie pewności siebie, prowadzi dość spokojne życie, razem z bratem nadzorując pracę całego Instytutu. Pewnego dnia jej matka wzywa ją do Florencji w celu zbadania tajemniczej statuetki z brązu. Po wszystkich testach Miranda mogłaby się założyć o swoje rude loki, że jest to renesansowy posążek przedstawiający Czarną Damę, a co najważniejsze… że wyszedł on spod ręki samego Michała Anioła.

Po przecieku informacji do prasy - złości i szokuje ją fakt, że matka obwinia za tę niedyskrecję właśnie ją. Jednak jeszcze bardziej sprzeczne emocje dopadają doktor Jones, gdy inni naukowcy podważają wyniki jej badań. W dodatku z jej Instytutu ginie eksponat, który prawdopodobnie jest falsyfikatem…

Wraz z nowo poznanym Ryanem, właścicielem galerii sztuki, próbuje dociec, komu może zależeć na zniszczeniu jej kariery i dobrego imienia rodziny Jonesów.
Okazuje się jednak, że przystojny mężczyzna też nie jest aniołem…

Czy Miranda wygra wyścig z czasem i dowie się prawdy?

Powiem wam jedno: ta historia jest tak samo płomienna jak włosy głównej bohaterki.

„Port macierzysty” to książka o ciekawej fabule, która trzyma w napięciu. Ekscentryczne połączenie dwóch żelaznych charakterów prowadzi do mnóstwa zabawnych sytuacji i ciętych ripost, a co za tym idzie wybuchów śmiechu czytelnika. Wątek romantyczny dodaje pikanterii szczypcie kryminału i sensacji w tej powieści tworząc harmonijny smak, którym aż chce się rozkoszować. Osobiście uważam, że jest w niej jednak za dużo fachowego słownictwa, co może na początku nudzić.

Polecam ją oczywiście fanom Nory Roberts oraz każdemu, kto chętnie sięga po romanse połączone w nierozerwalna całość z powieścią sensacyjną.

Przyjemnej lektury!
                                                                                             

                                                                                                                                                                         Nika, 15 lat



Książka ukazała się nakładem Wydawnictwa Książnica,
a do recenzji otrzymaliśmy ją od Grupy Wydawniczej Publicat. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz