tytuł


Recenzje młodzieżowe - bo młodzież też lubi czytać!

czwartek, 23 października 2014

"Papierowe Miasta" - John Green - recenzja


Okładka książki Papierowe miastaQuentin Jacobsen - dla przyjaciół Q - nie jest typowym nastolatkiem. Od imprezowania czy nielegalnych wypadów woli swoją codzienną rutynę. Nigdy nie sprawiał problemów. Jest spokojny i ułożony. Nie pragnie przygód. Czegoś takiego nie jest w stanie pojąć Margo Roth Spiegelman - sąsiadka Q, w której jest od dzieciństwa bezgranicznie zakochany. I mimo, że nigdy jej o tym nie powiedział, dziewczyna doskonale zdaje sobie z tego sprawę. 

Margo jest zupełnym przeciwieństwem Quentina. Znana ze swoich karkołomnych wyczynów, wielu ucieczek oraz "fantastycznych" pomysłów. Nie może pogodzić się z tym, że jej dawny przyjaciel z dzieciństwa wybrał tak nudny tryb życia. Któregoś dnia postanawia to zmienić. Wprowadza w życie niesamowity plan, mający na celu zmianę toku myślenia Q i zemstę na fałszywych przyjaciołach wciągu jednej nocy. Następnie znika. Pozostawia po sobie jedynie cienką sieć wskazówek i zagadek. Quentin ma dylematCzy wyruszyć za miłością swojego życia, jednocześnie ryzykując tak uwielbiana przez niego rutynę? Decyzja okazuje się nadzwyczaj prosta.

,, Papierowe Miasta'' nie są kolejna głupawą powieścią dla nastolatków. Autor porusza wiele tematów m.in. marzenia, wybory na całe życie, ale również zdrowa zabawa, zasada carpe diem czy paradoks słownych gier. Książka jest zabawna, filozoficzna, momentami smutna. Wręcz zmusza człowieka do czytania pomiędzy wierszami. Lecz jest napisana stylem niepodobnym do żadnego innego i czyta się ją niezwykle lekko. Polecam ją każdemu!

Olehandra, 14 lat

Książka ukazała się nakładem Wydawnictwa Bukowy Las.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz