tytuł


Recenzje młodzieżowe - bo młodzież też lubi czytać!

czwartek, 4 lutego 2016

"Lustrzany świat Melody Black" – Gavin Extence - recenzja

Okładka książki Lustrzany świat Melody BlackAbby jest nieco szaloną, miłą dziewczyną. Z zawodu, jeśli tak można to nazwać, jest freelancerką. Mieszka w malutkim mieszkanku ze swoim chłopakiem Beckiem. Nie przepada za swoją siostrą, a ojca, powiedzieć, że go po prostu nie lubi, to mało. 

Jednak książka ,,Lustrzany świat Melody Black’’ nie zaczyna się od opisu naszej uroczej Abigail. Tą powieść rozpoczyna niebanalne znalezisko. Jakby to powiedzieć… Gdy Abby idzie do mieszkania sąsiada po puszkę pomidorów, nie spodziewa się, co, a raczej kogo zastanie. A zastaje trupa. Jest nim jej sąsiad Simon. Chcecie wiedzieć o nim coś więcej? Eee… Będzie trudno. Nie wiemy o nim dużo więcej, poza tym, że jest martwy. Wiecie, jak to jest w ogromnych blokowiskach. Człowiek z reguły może nawet nie wiedzieć, koło kogo mieszka.
A teraz inne pytanie.

Jak byście się zachowali gdybyście znaleźli swojego sąsiada nieżywego?
Abby wzięła papierosy zmarłego i wypaliła jednego.
No dobra. Półtora papierosa.

I tak zaczyna się cała historia. A jak się zakończy? To już pozostawiam Wam do odkrycia. Jedno jest pewne. Przeczytajcie koniecznie i odkryjcie jak potoczą się losy szalonej Abigail i kim tak naprawdę jest Melody Black. Poznajcie teorię lustrzanego świata…i sami oceńcie jej prawdziwość.

Gavina Extence’a możecie kojarzyć z książką ,,Wszechświatkontra Alex Woods’’. Gdy wpadł mi w ręce ,,Lustrzany świat Melody Black’’, uznałam, że warto zapoznać się jeszcze właśnie z losami Alex'a Wood'a. I muszę przyznać, że ta książka wysoko postawiła poprzeczkę. Jednak ,,Lustrzany świat...'' sprostał jej. Nietuzinkowa główna bohaterka, świetna historia. Gavin Extence ma niezwykłą umiejętność wplatania trudnych tematów w fabułę swoich książek. Robi to tak naturalnie, że człowiek dopiero po jakimś czasie orientuje się, co jest grane, o co tak naprawdę chodzi. Tak było i tym razem. Książka bardzo mi się podobała, bardzo ją polecam i zapewniam: jest równie dobra jak ,,Wszechświat kontra Alex Woods'', a może nawet trochę lepsza!


Katia, 15 lat

Książka ukazała się nakładem Wydawnictwa Literackiego. 

2 komentarze:

  1. Może się skuszę :) / C.

    Buziaczki! ♥
    Zapraszamy do nas :)
    rodzinne-czytanie.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Słyszałam o tej książce. Nawet się troszkę nad nią zastanawiam...

    OdpowiedzUsuń