tytuł


Recenzje młodzieżowe - bo młodzież też lubi czytać!

piątek, 9 marca 2012

"Księga rzeczy utraconych" - John Connolly - recenzja


John Connolly – Irlandczyk, jego pierwsza powieść ukazała się w 1999r. Kiedyś opisywałam książkę Connolly’ego pt. „Wrota”.  Teraz prezentuję jego siódme dzieło.

„Księga rzeczy utraconych” to lektura fantasy, której bohaterem jest dwunastoletni David, niedawno osierocony przez matkę. Jego ojciec zakłada nową rodzinę. Podczas nalotów bombowych na Londyn, chłopiec -  za pomocą czarów? - przenosi się do dziwnej krainy. Aby się z niej wydostać musi odnaleźć  tajemniczego króla posiadającego „Księgę rzeczy utraconych”. Ścigany przez krwiożercze stwory – pół ludzi, pół wilki – David przemierza tajemniczy świat, spotykając ludzi (i nie tylko), rzadko przyjaźnie nastawionych. Tajemniczy Garbus chce pomóc  młodemu podróżnikowi, ale jego zamiary nie są do końca dobre…

Bohater – zaledwie dwunastoletni – musi zmierzyć się z wieloma „dorosłymi ” problemami, przestać być dzieckiem i stoczyć walkę, w której stawką jest życie, nie tylko Davida, ale i jego bliskich.

W tej książce wiele rzeczy nie jest powiedzianych wprost. Jednocześnie można tam znaleźć dosadne opisy przedmiotów i zdarzeń wręcz obrzydzających, które sprawiły, że chwilami miałam ochotę po prostu odłożyć tę powieść na półkę.

Jednym z ciekawszych wątków jest tan, pojawiający się na początku, kiedy chłopiec słyszy…  książki!  Te zawierające baśnie, fakty historyczne i naukowe – każda na swój sposób do niego mówi.

Przyznaję, że ten utwór niezbyt mi się podobał – jak już wspomniałam zawierał zbyt dużo rzeczy, oględnie mówiąc, nieprzyjemnych. Natomiast mogę go polecić osobom o gustach czytelniczych kompletnie odmiennych od mojego i mocnych nerwach!

Maggie, 14 lat

Książkę przeczytałam dzięki Wydawnictwu  Niebieska Studnia


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz