tytuł


Recenzje młodzieżowe - bo młodzież też lubi czytać!

poniedziałek, 15 kwietnia 2013

"Czarna mewa" - Franco Scaglia - recenzja


Czarna mewa - Franco ScagliaOjciec Mateo z zamiłowania prowadzi w Jerozolimie prace archeologiczne. Kiedy jednak zostaje kustoszem Ziemi Świętej, musi podołać nowym obowiązkom. Trudno jest być zwierzchnikiem Katolików, w mieście zamieszkałym także przez wyznawców innych religii. Jednak największe problemy dla franciszkanina stwarza wojna pomiędzy Izraelitami a Palestyńczykami. 

Pewnego dnia znalezione zostaje ciało człowieka ubranego w habit, ale kustosz nie rozpoznaje w nim żadnego ze swych współbraci. Ojciec Mateo rozpoczyna własne dochodzenie, które wyciąga na świtało dzienne liczne przestępstwa, kłamstwa i fałszerstwa.

Dzięki powieści częściowo poznajemy życie Jerozolimy, ale potrzebna jest też własna wiedza historyczna i społeczna na ten temat. „Czarna mewa” zawiera wiele fragmentów refleksyjnych, które dają do myślenia, czytanie jej wymaga skupienia, także ze względu na wielość wątków. 

Akcja jest ciekawa, choć moim zdaniem opowiedziana ze zbyt dużą szczegółowością,  co spowalnia bieg wydarzeń. Aby dobrze zrozumieć książkę, obok uważnego czytania, potrzebna jest też wiedza historyczna, społeczna i psychologiczna.

„Czarną mewę” polecam ludziom dojrzałym, zainteresowanym życiem w Ziemi Świętej, chcącym odkryć ciekawe spostrzeżenia autora na temat życia czy człowieka i znającym dobrze historię miasta.

Tania, 17 lat

Dziękuję Wydawnictwu M za możliwość przeczytania książki. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz