tytuł


Recenzje młodzieżowe - bo młodzież też lubi czytać!

poniedziałek, 7 października 2013

"Taniec z przeszłością" - Karolina Monkiewicz - Święcicka - recenzja

Potem do Warszawy się z Renatką przeniosłyśmy. Renata dałam jej na imię. Córce mojej. To imię, słyszała kiedyś, znaczy urodzona na nowo. I tego jej całe życie życzyłam.

Taniec z przeszłością - Karolina Monkiewicz-ŚwięcickaWszystko zaczyna się, gdy umiera prababcia Aniela. Jej prawnuczka, imienniczka zresztą, zaczyna śnić wydarzenia, które miały miejsce lata temu. Sny są bardzo realistyczne i mają wiele wspólnego z przeszłością jej prababki. Aniela zaczyna interesować się teorią Hellingera, według którego sytuacje rodzinne mogą wpływać na przyszłe pokolenia. Okazuje się, że nadszedł moment wyrównania dawnych sporów.

Nie ukrywam, że kiedy pierwszy raz spojrzałam na okładkę książki Taniec z przeszłością pomyślałam, że mam do czynienia z opowieścią o tańcu. Nic bardziej mylnego. Fabuła zaskoczyła mnie jednak pozytywnie. Powieść Karoliny Monkiewicz-Święcickiej porusza tematy, z którymi jeszcze się nie spotkałam. Problem rodzinnych waśni wysuwa się tu na pierwszy plan, a z każdą stroną coraz bardziej zaciekawia związek między kolejnymi postaciami. Ostatecznie największe wrażenie wywiera punkt kulminacyjny. Jeszcze wiele czasu po zakończeniu lektury można sobie zadawać pytanie, czy życie bywa sprawiedliwe.

Ale nie wolno mi zdradzać więcej. Dodam jednak, że książka ma wiele pomniejszych zagadnień, które także dają do myślenia. Mówi o tym, że nigdy nie jest za późno na spełnianie marzeń. Że nie każdy jest zły do szpiku kości. Że miłość ma jasne i ciemne strony.

Autorka Tańca z przeszłością ma niewątpliwie duże predyspozycje do pisania. Piękne opisy, rozbudowane i czytelne porównania, kontrasty życia przeniesione w słowa, a także nawiązania filozoficzne sprawiały, że kiwałam głową z podziwem, co rzadko się zdarza, przy czytaniu dzisiejszej literatury.

Na jedyny minus zasłużył styl pamiętników z Syberii, które odgrywały kluczową rolę w powieści. Być może nie znam się na gwarach i tym, jak dawniej ujmowano słowa, ale ta forma mnie nie przekonała. Wydawało mi się to sztuczne i niesprawdzone.

Jednakże ogólnie rzecz biorąc, książka zasługuje nie tylko na przeczytanie, bo to łatwe, ale także na głębokie rozmyślenia. Mam nadzieję, że Karolina Monkiewicz-Święcicka będzie kontynuować pisanie i że wielu młodych ludzi zainteresuje się jej niebanalną twórczością.


Yrch, 16 lat

Książka ukazała się nakładem Wydawnictwa Świat Książki.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz