tytuł


Recenzje młodzieżowe - bo młodzież też lubi czytać!

piątek, 22 listopada 2013

„Gra o Ferrin” - Katarzyna Michalak - recenzja

Gra o Ferrin - Katarzyna MichalakZdarzyło mi się już recenzować „Bezdomną” Katarzyny Michalak: byłam zachwycona tą książką. Głęboka, ale równocześnie nie pozwalająca się od niej oderwać i niesamowicie płynnie napisana. Dlatego też jak tylko zobaczyłam „Grę o Ferrin” pomyślałam sobie, że nie mogę odpuścić i koniecznie muszę tę książkę przeczytać. W końcu jako ogromny fan fantasy z pewnością polubię styl Pani Michalak, również w innym nie znanym mi wcześniej wydaniu.
                
Karolinę poznajemy w zupełnie zwykłym otoczeniu: lekarka całkowicie poświęcona swojej pracy, niewyrozumiały szef, problemy w szpitalu, wielu pacjentów - każdy ważny… Jednak nikt nie porusza tak Karoliny jak młoda dziewczyna - samobójczyni. Wyskoczyła z okna, już umierająca prosi lekarkę o ’odpuszczenie sobie’, pozwolenie na jej śmierć. Mimo to Karolina zacięcie walczy o życie. Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie fakt, że samobójczyni wygląda dokładnie tak jak Karolina. Dziewczyny nie udaje się uratować. Sytuacji nie polepsza fakt, że Łukasz najlepszy przyjaciel Karoliny właśnie się jej oświadczył. Zdecydowanie zbyt wiele emocji jak na jeden dzień.
                
Ale to tylko wszechświat. A Karolina ma asa w rękawie. Jej ciocia często ‘uciekała’ z nią w inny, magiczny wymiar. Czary, Ferrin… Karolina (w tym wymiarze już Anaela) nie spodziewała się, że naprawdę przeniesie się do tego świata. A tam nie jest tak magicznie i kolorowo jakby się wydawało… Anaela spotyka takm wielką miłość, zdradę, wybory pomiędzy złem a … złem. 

Czy jest na tyle silna żeby dać sobie z tym wszystkim radę? 
Czy na pewno odnajdzie się w zupełnie innej rzeczywistości? Zdecydowanie tak. Jednak sposób w jaki to zrobi z pewnością nie będzie taki jakiego od niej będą wymagać.

                
Osoby które lubią książki z wartką akcją z pewnością polubią książkę „Gra o Ferrin”. Ja chyba zbyt dużo od niej oczekiwałam. Owszem jest napisana bardzo przystępnym językiem i dobrze się ją czyta, ale było w niej za dużo chaotyczności w opisywaniu zdarzeń. Jednak moja ogólna opinia jest zdecydowanie pozytywna, mimo że nie dorównuje (moim skromnym zdaniem) innym książkom Pani Michalak które już wcześniej czytałam. 


Asia, 16 lat



Książka ukazała się nakładem Wydawnictwa Literackiego.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz